Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Dzień 4

Ddzisiaj przed bramą prowadzącą do obozu znaleziono w fatalnym stanie heroske. Kiedy Percy ją zobaczył zaniósł ją nad jezioro i poprosił ojca o uleczenie jej. Kiedy dziewczyna sie obudziła w szpitalu obozowym zobaczyla blondyna Willa grupowego domku. Will wyjaśnił jej wszystko a ona natychmiast w to uwierzyła. Kiedy Sydney Sorenson wyszła ze szpitala nad jej głową uniusł się znak Apolla ale emitował lekko czerwoną poświatą. Chejron szybko znalazł się przy nowej i ogłosił uroczystym głosem::
-Witamy cię Sydney Sorenson córko Apolla boga sztuki z błogosławieństwem bogini ogniska Hestii.
Po chwili wszyscy usłyszeli głos dzwonu zwołującego na objad. Sydney usiadła przy stoliku Apolla.
-Herosi dzisiaj przybyła do nas cóka Apolla więc poczekamy na przepowiednie a ją dołożymy do składu misji.
Po tym ogłoszeniu wszyscy ruszyli do domków na przerwy a Sydney razem z Willem udali sie na strzelnice. Jak sie okazało Sorenson była świetną łuczniczką ale nagle w obozi zaczeły dziać się niepokojące żeczy bo Will i Annabeth upadli na podłoge i zemdleli a to  oznaczało jedno zaczynają się kłopoty a bez przepowiedni herosi są zgubieni.

Czy tylko ja byłam napięta w końcówce? Komentujcie gwiazdkójcie.
Trendi2312

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro