Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 5

Ile jeszcze razy będę uciekać? Prawda jest taka, że to nigdy nie było moim celem. Czułem, że stać mnie na to, by zmierzyć się z całym światem, a tak naprawdę nie byłem w stanie poradzić sobie z własną złością, czy zazdrością. Jestem bogiem psot, kłamstw, oszustw...Można powiedzieć, że samych negatywnych rzeczy. Wszyscy mnie postrzegają przez ich pryzmat, a ja nie chcę tego zmieniać, bo moje prawdziwe ja jest zbyt słabe. Nie mogę sobie na wiele pozwolić. Na łzy, na zachwyt,  na miłość. Za każdym razem gdy już nie mogę sobie poradzić z bólem i opuszczam gardę, jest 100 razy gorzej. Ostatnio było tak po śmierci Friggi. Mój stan mówił sam za siebie, bo zamiast odepchnąć od siebie ból, pozwoliłem by wypłynął. Nawet te wszystkie ,, szczere rozmowy ", nie były do końca szczere. Zawsze coś przemilczałem, zawsze coś przekręciłem. Nie wiem czy nawet przed śmiercią byłbym w stanie powiedzieć całą prawdę. Chcę uciec nie dlatego, że się boję, ale dlatego, że nie potrafię postąpić inaczej. Przecież życia nie można tak po prostu zacząć od nowa.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Piszę podczas ogromnego doła, dlatego przepraszam za tak depresyjny nastrój.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro