48. Powódź
Miłosz: 106
Ja:Co?
Miłosz: Właśnie na wysłałem ci 106 zdjęć
Miłosz: Musisz chwilę poczekać, zaraz dojdą
Ja: Nie, czekaj chwilę, to nie-
*Mój Messenger zostaje zatopiony przez stos memów*
I w ten sposób umarłam, zatopiona powodzią memów. Rest in peace, my sanity...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro