Prolog
Myślałam że po przeprowadzce na wyspę Jorvik i odkryciu druidów czy moich zdolności porozumiewania się z końmi moje życie jest szalone , jednak to nie było wszystko . Minęły dwa miesiące od kiedy stałam się praktykującym jeźdźcem duszy i poznaniu mojej klaczy Nasti , na początku bałam się koni ze względu na wypadek który miał tata w Kalifornii i ja także .
Przez wypadek miałam kilka miesięcy nogę w gipsie a po tym czasie okazało się że mam fobie przed końmi , na do datek przez żałobę mama postanowiła że się wyprowadzimy i zaczniemy nowe życie .
Mimo u biegu lat bycie ,, tą nową ,, zawsze na znaczało się w moim słowniku , nigdy nie zostawaliśmy dłużej by dane miejsce nazwać domem jednak zmieniło się to po przybyciu na Jorvik .
Wszyscy których poznałam pomogli mi się w małym stopniu uporać z przeszłością , poznałam nowe wspaniałe przyjaciółki . Linde , Lisę i Alex oraz Justina który stał się dla mnie jak brat , kilka tygodni temu ja i dziewczyny uratowaliśmy go z łap wrogów jednak to nie koniec kłopotów a jest to nowy początek ...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro