Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

~ 8 ~

Huncwoci

glizdogon: chłopaki mam problem

łapa: żebyś wiedział

łapa: co ty robisz z aidanem?

glizdogon: uwierz mi, że sam bym chciał wiedzieć

glizdogon: nie pamiętam nic odkąd skończyliśmy grę w nigdy przenigdy

lunatyk: dziwie się, że tak długo coś pamiętasz

lunatyk: jak na moje to przy 4 kieliszku już było z tobą źle

glizdogon: nie mam mocnej głowy przecież wiecie...

lunatyk: jak próbowałem przystopować grę, bo połowa już wykitowała to james powiedział, że zabawa się dopiero zaczyna 

lunatyk: wiń go!

rogacz: hej

rogacz: mam kaca

rogacz: nie kop leżącego

lunatyk: ja dopiero mogę zacząć

rogacz: jesteś wredny

łapa: i słaby bo jako jedyny nie piłeś

lunatyk: i nie umieram przez zatrucie alkoholowe

lunatyk: a miałem niezły ubaw patrząc się wczoraj na was

lunatyk: więc zastanówcie się kto tu jest zwycięzcą

glizdogon: ja też następnym razem nie pije...

łapa: cieniasy

rogacz: dosłownie

rogacz: my się nie poddajemy, syriuszu!

łapa: nigdy!

lunatyk: ale ja nie mam zamiaru was przekonywać, żebyście przestali

lunatyk: przynajmniej póki nie popadniecie w alkoholizm

łapa: dzięki za wiarę, luniaczku

lunatyk: do usług

zjebani hogwartczycy

narcyza: hej kochani

narcyza: mogę dodać tutaj swoją ukochaną siostrzyczkę?

syriusz: kurwa, nie kiedy jestem na kacu

narcyza: aw, jesteście kochani

narcyza: cieszę się, że się zgadzacie

frank: XDDD

Narcyza Black dodał(a) do konwersacji użytkownika Bellatrix Black

barty: O MÓJ BOŻE TAK

syriusz: O MÓJ BOŻE NIE

bellatrix: też się cieszę, że cię widzę kuzynie

syriusz: pierdole to idę się napić

dorcas: alkoholik

syriusz: pierdol się

dorcas: niestety nie mam z kim

marlene: 🙋🏼‍♀️

dorcas: 🤨

marlene: no wiesz

frank: GEJ GEJ GEJ GEJ

marlene: bro

marlene: czy ty próbujesz mi tym przekazać, że nie wyglądam gejowo :((

bellatrix: nie martw się

bellatrix: gwarantuje ci, że nikt tak nie uważa

bellatrix: znaczy się

bellatrix: może lucjusz by tak uważał

bellatrix: ale po pierwsze: on już tu nie chodzi

bellatrix: po drugie: nie ma za grosz stylu

bellatrix: po trzecie: jest homofobem

regulus: nic dziwnego, że nikt go nie lubi

bellatrix: dosłownie

narcyza: dajcie spokój

narcyza: potrafi być miły...

bellatrix: cyziu, nawet ty w to nie wierzysz

bellatrix: nawet nie wiesz jak się cieszę, że już nie muszę patrzeć na jego mordę codziennie w pokoju wspólnym

dorcas: rel

evan: dosłownie

barty: fr

regulus: yup

severus: muszę się zgodzić

narcyza: ...

narcyza: no dobra...

barty: chociaż jak bella obiła mu w tamtym roku mordę to jakoś się lepiej na niego patrzyło

frank: XDDD

bellatrix: też byłam z tego dumna

syriusz: nie sądziłem, że ślizgoni potrafią nie lubić swoich

evan: jeszcze wiele o nas nie wiesz, Black

evan: naprawdę wiele...

•,° (🐀) °,•

jak obiecałem, tak jest: rozdział po dwóch dniach! szok i niedowierzanie, wiem!

piszę tę notkę tylko po to aby podziękować za 1K wyświetleń po 7 rozdziałach!! szczerze się nie spodziewałem się, że tylu z was z chęcią ponownie przeczyta texting. także dziękuję!!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro