VI Nominacja
Hey! No to jedziemy z tym koksem! Robimy wszystkie moje 7 nominacji.
Informacje o tej nominacji xDDD
Zadana przez: XDyMUsiaCherryCoke
Dodana: Kiedyś, dawno.
Poziom trudności ( moja ocena ): 4/5
Skrin:
C: Wszelkie prawa zastrzeżone!!!
Tak... Nie kopiować, nie wzorować się... Chodzi mi o robienie skrinów i tabeli takiej jak ja...
Nie życzę sobie tego!!!
Do rzeczy... 🙀
Moje dziwna sytuacja???
Trudne zadanie. Nie mam dziwnych sytuacji... Nie pamiętam i to mnie martwi... A więc...
Może opiszę za tem jedną z sytuacji których nienawidzę?
Ja tam jestem za ;)
Wiecie jakie to uczucie kiedy ktoś wam powie coś nie zbyt fajnego? Napewno tak. Nienawidzę czegoś takiego:
Babka od anglika skończyła pytać Olka. Postanowiła jeszcze kogoś wybrać do odpowiedzi, a ja po cichu miałam nadzieję że wkrótce zabrzmi dzwonek. Jest! Jak na życzenie! Dzieciaki pozwoli zaczęły się pakować. Mimo to nauczycielka zatrzymała nas.
- Zapytamy... Może Klaudie? -
Po usłyszeniu mojego imienia o mało nie zendlałam. W tej chwili o tym w sumie marzyłam... W każdym razie dostałam kilka banalnych pytań. Mimo to stres i moje nieprzygotowanie wzieło w górę, a debilna klasa zaczęła wołać rzeczy typu:
- ,, Szybciej!"
- ,, Bosze... Ona nic nie umie! Może bym chciała wyjść z tego więzienia?"
Odpowiedziałam błędnie na kilka...
- 3. Idzcie już do domu -
Weszłam powoli do szatni. W ręku trzymałam plecak, który po chwili położyłam na ziemię.
3/4 mojej klasy przebierało się. Wtedy poczułam jak by ktoś mnie uderzył pięścią...
- ,,Ona miała naprostrze pytania! "
- ,,Dostała 3".
- ,,Żal! Ale ona jest głupia."
Czasami prawie płacze, ale powtrzymuje się. Nie ma sensu.
- ,, Lol. Ona jest żałosna! "
- ,, No, Klaudia myśli że jest bogiem i że wszyscy będą na jej rozkazy... No i cóż. " - Nata ogarnęła blond włosy i spojrzała na mnie. - ,, Taka sytuacja "
- Zamknij ryj! - warknełam.
Mimo to w moim głosie było słychać trochę rozpaczy...
Serce biło mi szybko, po moim czole spływał pot.
- ,, Kuba miał trudne pytania... I co? Ma 5. Jesteś głupią idiotką..." -
- Tak? A-a-a t-ty... no zachowujesz, jesteś... - język odmawiał mi posłuszeństwa.
Moje teksty, które znałam... Ba! Na pamięć teraz jagby ich nie było.
Ubrałam szybko kurtkę i buty. Chwytając za plecak, marszem ulotniłam się z szatni. Za sobą słyszałam jeszcze kilka wręcz idiotycznych uwag na temat mojego ciała, które jest jakie jest. Nic na to nie poradzę...
Nie jestem gruba! Żeby nie było;) Jestem w piątej klasie, mam 11 lat. W kwietniu 12 ^^ Waże 39 kg xDDD Mój kolega, który lubi sobie zjeść waży ok. 67 kg. LOL 😂
Jak trafiłam na Wattpad?
Pewnego wieczoru/dnia moja DK z neta, doradziła mi gdzie mogę udostępnić swoją historie :D Tak, myślałam o YT ^^ Ale w końcu zainstalowałam Wattpad.
THE END! :d
Nominuje:
XDyMUsiaCherryCoke
xFallen_Wolfx
Do napisania krótkiej historii ( minimum 500 słów )
Miłej zabawy ;)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro