1. Moja największa wada to zdecydowanie naiwność. Za bardzo ufam ludziom.
Jeśli chodzi o zaletę, to chyba empatia. Jestem niesamowicie empatycznym człowiekiem.

2. Ulubiony smak lodów... hmm... Kocham wszystkie lody, oprócz kawowych i miętowych, ale chyba najbardziej lubię słony karmel (ale tylko ten, który można kupić w mojej lokalnej kawiarni).

3. Moim ulubionym pisarzem jest zdecydowanie Rick Riordan, uwielbiam wszystkie jego dzieła. Wszystkim, którzy ich nie znają, bardzo je polecam.

4. Jeśli chodzi o ulubioną księżniczkę Disneya to cóż, nie pamiętam już jej imienia, ale zdecydowanie ta z filmu "Księżniczka i żaba". Wszystkie inne były takie... pastelowe, a ona jest odważna i pełna życia.

5. Powiem wprost, trudne pytanie. Bardzo mało czasu spędzam na portalach społecznościowych i nie kojarzę wielu tych najpopularniejszych. Ale chyba WhatsApp i Wattpad właśnie, jeżeli w ogóle można je nazwać portalami społecznościowymi. Nie wiem, nie znam się. Wolę siedzieć w moim lesie, którego zdjęcie macie na okładce tejże pozycji.

6. Noc czy dzień? Zdecydowanie noc. Nigdy nie rozumiałem sensu powiedzenia "brzydka/brzydki/brzydkie jak noc". Przecież noc jest piękna! Te wszystkie gwiazdy, księżyc i ten wyjątkowy spokój, którego nie umiem nazwać... Uwielbiam leżeć sobie w nocy na jakimś kocu i patrzeć w niebo. Wtedy zawsze przychodzą mi do głowy najlepsze pomysły.

7. Pięć faktów o mnie...

- mam niebieskie oczy, a mój nick (nieanglojęzycznym tłumaczę, że oznacza on "Brązowe oko") wziął się od wielkiego pieprzyka na mojej prawej dłoni, który przypomina brązowe oko

- kocham zwierzęta i naturę, a moim ulubionym sposobem spędzania czasu są spacery po lesie, najlepiej nocne

- uwielbiam wodę i w związku z tym uwielbiam również pływać (i chyba jestem w tym całkiem niezły), ale tylko w naturalnych zbiornikach wodnych, jeziorach, rzekach, morzach itd. Baseny mnie nudzą, są zbyt monotonne

- zawsze chciałem ładnie śpiewać i grać na jakimś instrumencie, ale głosu nie mam (brzmię jak zachrypnięta sroka albo miażdżone szkło), a do nauki gry brak mi cierpliwości, więc na marzeniach niestety się kończy

- fascynują mnie mało znane mitologie i zapomniane, starożytne kultury, najbardziej chyba wikingowie, jednak zupełnie nie lubię historii; zamiast dat wolę zapamiętywać gatunki zwierząt i roślin

8. Tak, moja rodzina wie, że piszę. Non stop proszą mnie o to, żebym im dał przeczytać moje "dzieła", ale ja jestem raczej oporny. Nie lubię pokazywać tego, co napiszę ludziom, których znam. Za to opowiadać o moich historiach potrafię godzinami.

9. Tak jak mówiłem wcześniej, nie. Kiedyś zaczęłam się uczyć gry na gitarze, ale poległem bardzo szybko. Nie mam do tego cierpliwości ani talentu, chociaż chciałbym mieć.

10. Nie lubię imion, nie wiem czemu. Jednak gdybym miał wybierać, to żeńskie chyba Malwa albo Jadwiga, a męskie... yyy... nie wiem. Może Gustaw? Co prawda samo imię jest kijowe, ale zdrobnienie brzmi całkiem fajnie.

11. Nie. Szczerze, nie wyobrażam sobie, że ktoś mógłby mnie crushować. Wyglądam jak kartofel i mam niesamowicie irytujący charakter. No bo umówmy się, mało jest w dzisiejszych czasach osób, które mogłyby przesiedzieć tydzień w lesie, bez internetu, prądu, kibla (wychodek się kłania) i bieżącej wody (kąpanie się w lodowatym górskim strumieniu jest cudowne) i mieć ochotę na więcej, a ja taki właśnie jestem. Ktoś, kto chciałby być ze mną, musiałby się przygotować na coś takiego. A ja tymczasem zapraszam was wszystkich w Bieszczady, na Łopienkę!

12. Ja nie chciałbym mieszkać w mieście. Ja to bym chciał mieszkać z wilkami w lesie.

13. Less go...
_rosellee_
Ares_x_
Dark_forrest_story
_Seville_
https_imlonely
herbatkajestcool
I może jeszcze Nikusia_okk0