Wyzwanie OPKO
Zostałam przez Anpetka nominowana do wyzwania OPKO - Opublikuj Pierwszą Kwikogenną Opowieść, czyli trzeba pochwalić się przynajmniej stroną swojej najwcześniej zachowanej powieści i nieco opowiedzieć o jej historii.
Ja zacznę od nieco innej strony - od zawsze wierzyłam, że moją karierę pisarską rozpoczął zupełnie inny tekst. Tak zwany fanfick do Dziadów xD Powstał tylko dlatego, że miałam za zadanie z polskiego dopisać ciąg dalszy Dziadów części II i dlatego, że byłam kochanym dzieckiem i Gustawa i Pasterkę zinterpretowałam jako rodzeństwo. Tak powstali Janek i Jagna, których historia tak mnie urzekła, że postanowiłam potem przenieść ją na inne realia. Tak powstała książka, w której pokładam największe nadzieje, książka której nie ma na wattpadzie, ale którą traktuję jako swoje magnum opus. Długo, bardzo długo wierzyłam, że to właśnie od Jagny i Janka zaczęła się moja historia z pisaniem. Na potrzeby tego wyzwania sięgnęłam jednak do zeszytu, w którym mam to opowiadanie...
... I przed nim odkryłam coś jeszcze innego. Niby to tylko kilka stron. Ale jednak trudno ukryć, że powstało to wcześniej - magicznie się nie przesunęło.
Nie będę publikować tego w całości, głównie dlatego, że jest to opowiadanie bardzo osobiste; wiele imion jest tam w niezmienionej postaci. Oprócz mojego i mojej znajomej z ławki. Yup, przedstawiłam w nim siebie; taką, jaką byłam, ale równocześnie wyglądałam tak, jak bardzo chciałam wtedy wyglądać, a nie jak wyglądałam naprawdę, a moje życie wyglądało tak, jak chciałam, żeby wyglądało. To były drobne, kosmetyczne wręcz zmiany, a jednak... Nie są jakieś niewyobrażalnie hiperboliczne, jak bycie najpopularniejszą osobą w klasie, posiadanie chłopaka, czy inne tego typu rzeczy, które można by się spodziewać po gimnazjalistce. No, może tylko zatrważająca ilość zwierzątek w pokoju tej dziewczynki mogła być potraktowana jako hiperbola. Ale poza tym to wydawałoby się, że w sumie nic niezwykłego w tym wszystkim... Normalne życie.
Ale jak mówiłam, pierwszą stroną się podzielę. Bo uważam, że nie mam się czego po niej wstydzić.
Nie nominuję nikogo, bo uważam, że jedna nominacja wystarczy :3
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro