Po obiedzie wróciłam do pokoju i zaczęłam myśleć co założyć. Kai podczas posiłku jakoś dziwnie się na mnie patrzył, ale może ona tak ma. Moje przemyślenia przerwało pukanie do drzwi.
- Proszę! - krzyknęłam.
Do pokoju weszła Misako, niosąc w ręce jakieś ubranie.
- Razem z Wu pomyśleliśmy, że skoro dołączyłaś do drużyny Ninja i stałaś się jedną z nich, to powinnaś dostać własny strój. - powiedziała i położyła go na moim łóżku. Wzięłam go i szybko rozłożyłam. Był czarno - fioletowo -zielony, ze złotymi wstawkami na rękawach.
- Jest śliczny. - powiedziałam zachwycona.
- Cieszę się. - odparła i wyszła. Ja szybko przebrałam się w mój nowy nabytek, i poszłam na pokład. Jak się okazało, mistrz błyskawic już tam na mnie czekał.
- Gdzieś lecimy? Przecież jest burza. - zdziałam się gdy zobaczyłam, że siedzi na swoim smoku.
- Do Ninjago City. A tak w ogóle, to ładny strój. - uśmiechnął się i poklepał miejsce na smoku za sobą.

10 gwiazdek - nowy rozdział