Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 28

- Masz zablokować mocą piorun który w ciebie uderzy. - powiedział Jay.
- Dobrze. - odparłam. Wytworzyłam pole siłowe akurat w momencie, gdy uderzył we mnie piorun. Pragnę również wspomnieć, że znajdowaliśmy się w najwyższym miejscu w Ninjago City. Niestety energia pioruna była tak silna, że ztrąciła mnie z dachu wieżowca.
Oczami Jay'a
- Niee! - krzyknąłem, gdy zobaczyłem, że dziewczyna spada z dachu najwyższego wieżowca w Ninjago. Przecież Lloyd mnie zabije!
Nagle zobaczyłem czarno - fioletowo - zielonego smoka żywiołu.
- Spokojnie, nic mi nie jest. - zaśmiała się Nika.
- Udało ci się wyzwolić smoka! Teraz została jeszcze Pełnia Możliwości, Airjitzu (nie wiem czy dobrze napisałam) i będziesz umiała wszystko! - ekscytował się chłopak.
Trenowaliśmy jeszcze pół godziny, dzięki czemu nauczyłam się panować nad piorunami.
Gdy cali zmoknięci wróciliśmy na statek (bo w końcu podczas burzy padał deszcz), od razu pobiegłam szczęśliwa do pokoju Lloyda, żeby o wszystkim mu opowiedzieć
- Potrafię wyzwalać smoka! - wtargnęłam do pokoju chłopaka.
- To wspaniale! - energicznie podniósł się z łóżka, podszedł do mnie i pocałował.
- Chodź, pokażę Ci go. - zaproponowałam. Akurat przestał padać deszcz i wyszło słońce.
Gdy byliśmy już na pokładzie, zaczęłam tyłem zbliżać się do krawędzi statku. Zrobiłam ostatni krok, i spotkałam się z chłodnym powietrzem. Spadałam i nie chciałam przestać. Jednak po coś to zrobiłam. Pomyślałam, że jestem na czymś stabilnym, i siedziałam na moim smoku. Poleciałam do góry aby być na wysokości Lloyda.
- Przez chwilę myślałem, że coś ci się stało. - złapał się symbolicznie za serce. - Piękny smok. Twoje ulubione kolory.
Zarumieniłam się lekko. To miło, że się o mnie martwi.
- A teraz wracamy do reszty.
******************************
Chejo wszystkim! Przepraszam, że tak długo nie było rozdziału, ale jestem na wakacjach za granicą.
A tutaj macie moje zdjęcie przy jakiejś tam rzece na Łotwie:

A oto coś dla was:

Pa pa!
Martamartii

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro