Zacznę może od tego, że z napisaniem tej informacji zwlekałam półtora roku, wtedy jeszcze nie wiedziałam co się dzieje. Czułam sie po prostu źle - i tak przez rok. Dostawałam wiele pytań co się dzieje, że ciągle mnie niema. Przyszedł czas na wyjaśnienia.
W połowie października 2017 roku dowiedziałam się, że choruję na depresję. Moje problemy były gigantyczne - skończyło się na na szczęście nie udanej próbie samobójczej. Dopiero niedawno zrozumiałam, jak piękne jest życie. Planuję książkę, w której będę opisywała życie dziewczyny, przechodzącej to samo co ja. Książka jednak będzie miała charakter motywacyjny. Chcę bowiem pomagać ludziom podnosić ich samoocenę - u mnie była ona na poziomie parkingu podziemnego.
Cenię życie bardzo i boję się śmierci. Jeżeli ktoś z was jest w stanie mi zaufać na tyle, żeby ze mną pogadać - niech pisze śmiało 🤗. Okładkę książki macie wyżej. Tytuł będzie brzmiał: I vs Dead.
Możecie napisać co myślicie o książce motywacyjnej w moim wydaniu. Pragnę jeszcze dodać, że na chwilę obecną czuje się wspaniale 😙