RP# 63
Dwa lata temu Kai został wyrzucony z drużyny. Któregoś dnia ninja przedostają się do dziwnej... pustki. Było tam biało i nie było widać końca. Na środku ktoś siedział, a tym kimś był Kai. Miał on na sobie czerwony szal który wyglądał jakby był jakimś zepsutym komputerem tak samo jak ubranie, biała bluza, i czarne spodenki. Jego oczy również wyglądały jak ekran zepsutego komputera jedno czerwone a drugie niebieskie, a z jego ust leciała krew, wokół niego latały dziwne białe glith'e.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro