Przed akcją
Jay
Usłyszałem jakąś kłótnie. Tak to na pewno głos Nyi. Jak ktoś tyle na ciebie wrzeszczy to się go zapamiętuje do końca życia. Może lepiej jak ją uspokoję. Szybko znalazłem Nyę. Normalnie gotowała się ze złości, a przed nią stał Kai. Jest od niej wyższy, ale zmalał teraz przy jej złości.
-Ty KRETYNIE po coś ją budził! NIE GONIŁA BY CIĘ  I NIE WRZESZAŁABYM NA NIĄ!!  TERAZ NIE WIADOMO GDZIE JEST TY IMBECYLU!!
-Nya spokojnie...
-SPOKOJNIE!? SPOKOJNIE?! TY CHCESZ MI ROZKAZYWAĆ?!
-Nie, ależ skąd....
-TO DOBRZE!!! A TRAZ MUSIMY JĄ NAMIERZYĆ!!!!!!!
-Ale jak? Ona nie ma stroju od nas i nie ma nadajnika.
-Wystarczy Lloyd.- powiedziała tym razem spokojnie. Uff.... bomba nie wybuchła. Czasami mnie przeraża.... dlatego ją kocham. Ma też ładne kruczo czarne, kurtkie, jedwabiste włosy, do tego te przepiękne oczy, niebieskie niczym ocean i do tego...
-Jay! Ocknij się. Zacząłeś się ślinić.- odparła ze złością Nya- Musimy iść do pokoju Lloyd'a, ale on pewnie śpi, a mój brat tam nie wejdzie i jest teraz z Zap'em, więc musisz przejąć tą misję.
-Nie wystarczy załomotać w drzwi?
-TO IDŹ I WNIE ZAŁOMOCZ TY KRETYNIE!

Nie pamiętam, kiedy ostatnio tak szybko zwiewałem. Dobra jestem przed pokojem Lloyd'a. Zapukałem, a on odrazu otworzył. Był ubrany w strój ninja, więc dobre jest.
-Lloyd...
-Tak słyszałem, jak zapewnie cały nasz wymiar i na pewno też sąsiedni. Nie mogę namierzyć Maddi. Zniknęła z ekranu. - odparł smętnie.
-Oby Nya coś miała, a i jak  coś to wiej póki masz okazję...
-Jasne.- powiedział i szybkim krokiem poszedł do naszego "centrum dowodzenia". Kiedy byliśmy u progu dobiegł nas anielski głos Nyi.
-JAK ONA MOGŁA UKRAŚĆ MÓJ NAJLEPSZY I NAJNOWOCZEŚNIEJSZY  MOTOR!!!! JA JĄ CHYBA ZABIJĘ NA MIEJSCU JAK JĄ ZNAJDĘ!!!
-Jay co jest z Nyą....- szepnął.
-Sam nie wiem.
-CO TAM TAK SZEPCZECIE?
Nagle wszędzie pojawił się zielonkawy gaz....

Witajcie! Wiem krótki ten rozdział, ale że tak powiem wciągnęłam się w jedno anime i nie mogę przestać go oglądać. Nazywa się ono Sword Art Online. Zresztą polecam.
Jay: No nie powiem nawet niezłe....
Tak, chciałabym to przeżyć. Zresztą jak wiele innych rzeczy.
Kai: Ninjago....
Zane:Harr'ego Potter'a....
Jay: Pokemon
Nya: Króla Kruków
Cole: Sonic Boom
Lloyd: Opowieści z Narnii
Maddi: Magiczne Drzewo
Edith:  E.... dużo tego jest.
-.- -.- -.- -.- -.- -.- -.- -.- -.- -.- -.- -.- -.- -.- -.-
Nie musieliście wymieniać moich marzeń i nadziei. Dobra na dzisiaj koniec postaram się jutro coś napisać.
Więc
NINJAGO!!