Rozdział 7 "Mroczna Księga"
Wszyscy byli w salonie i chcieli się dowiedzieć więcej o mrocznej księdze. -Jeżeli ta księga jest taka niebezpieczna, to po co ją napisano? - zapytał Mikey. -Żeby niszczyć świat, to bardzo proste Mikey - powiedział Raph. -Tylko nie rozumiemy, o co w tym wszystkim chodzi - powiedział Jay. -Jak oni dostaną tą książkę, to już po nas - powiedział Cole. -Wtedy będą nie do pokonania - powiedział Leo. -Nawet nasze moce nie będą wstanie ich powstrzymać - dodał Pedro. -Jeszcze nie jest za późno. Możemy ich jeszcze pokonać - powiedział Nico. -Trzeba zniszczyć tą książeczkę i po sprawie - powiedział Mikey. -Tej księgi nie jest łatwo zniszczyć - powiedziała Emi. -Będziemy próbować - powiedział Leo i myśleli, jak zniszczyć tę przeklętą książkę.
W tym czasie Overlady wraz z chłopcami obmyślała co teraz mają zrobić. -Mamy plan, trzeba go teraz zrealizować - powiedziała Overlady. -Właśnie, ale nasi wrogowie nam w tym przeszkadzają - powiedział Nigel. -I dlatego, ukradniemy im księgę - powiedziała Overlady. -Pytanie, kiedy to zrobimy? - zapytał Shredder. -Wkrótce - powiedziała Overlady i dalej myśleli nad planem.
W tym czasie Nico i reszta ciągle myślała, o tym co mają zrobić. -Jak długo tak leżałem? - zapytał Rafael. -Martwiliśmy się o Ciebie. Byłeś dwa tygodnie w śpiączce - powiedział Raph. -Myślałam, że Cię stracę - powiedziała Selena. -Nie martw Sel. Przenigdy Cię nie zostawię - powiedział Rafael tuląc ukochaną. -Mój ty Romeo - powiedziała Selena. Nagle usłyszeli pukanie do drzwi. -Już jest - powiedziała Karai i poszła otworzyć drzwi i zobaczyła w nich swoją przyjaciółkę, Shini. -W końcu jesteś - powiedziała Karai i wróciła z przyjaciółką do salonu. -Słuchaj, to są przyjaciele o których Ci razem z Moną mówiłam. Kochani, to jest Shini, powiedziałam jej o wszystkim - powiedziała Karai. -A więc Shredderek wrócił - powiedziała Shini. -Zgadza się - powiedział Mikey. -Dobrze znowu Cie widzieć Mikey - powiedziała Shini. -Ciebie też Shini - powiedział Mikey. -Mam ważną informację, która wam sie raczej nie sposoba - powiedziała Shini. -Jaka? - zapytała April. -Podsłuchałam co oni mówili. Chcą ukraść mroczną księgę i przyjdą po nią tutaj - powiedziała Shini. -A to dranie!! - krzyknął Nico. -Spokojnie, nie denerwuj się stary - powiedział Pedro i dotknął ramienia Nico, próbując go pocieszyć. -Wiem o tym, ale denerwuje mnie to, jak Nigel i reszta stają się coraz bardziej silniejsi - powiedział Nico. -Tak usłyszałam - powiedziała Shini. -To nie twoja wina, tylko moja - powiedział Nico. -To nie prawda - powiedziała Carla. -Nie chce, żeby wam sie coś złego stało. To wszystko dzieję się z mojej winy - powiedział Nico i uciekł do pokoju ze łzami w oczach. -Nerwy, zgadłam? - zapytała Shini. -Tak Shini. Od kilku dni dziwnie się zachowuje. Martwię się o Niego - powiedział Pedro i poszedł, by pocieszyć przyjaciela. -Więc co dalej? - zapytała Mona. -Słyszałam, że posiadamy moce, to prawda? - spytała Shini. -Oczywiście, że tak - powiedział Rafael. -Donnie stał się najpierw zły, a teraz jest więźniem Overlady - powiedział Kai. -Właśnie. Ta sytuacja nie jest najlepsza - dodał Lloyd. -Będzie trzeba działać - powiedziała Bia. -Tylko, pytanie jak? - zapytał Tiago. -Tego trzeba się domyślić - powiedziała Mona i wciąż myśleli nad tym.
W tym czasie Pedro poszedł na górę do ich pokoju i zobaczył, że Nico siedział i płakał. Usiadł obok najlepszego przyjaciela. -Kumplu, w porządku? - zapytał Pedro. -Nie, nic nie jest w porządku - powiedział Nico. -Wiem, że się smucisz i się denerwujesz, spokojnie - powiedział Pedro. -Staram się, ale zbyt bardzo się boję, że zostanę sam, bo jestem potworem i bardzo głupi - powiedział Nico i dalej płakał. -Nawet tak o sobie nie mów. Nie jesteś potworem i głupi. Jesteś waleczny, nigdy się nie poddajesz i zawsze walczysz do końca. Jesteś moim najlepszym przyjacielem i zawsze nim będziesz i nigdy, ale to przenigdy Cię nie zostawię na śmierć. Zawsze będę przy Tobie - powiedział Pedro i przytulił Nico. -Dzięki przyjacielu. Ty zawsze we mnie wierzysz - powiedział Nico i przestał płakać. -Nigdy Cię nie zdradzę - powiedział Pedro. -Wracamy do reszty - powiedział Nico i obali poszli do salonu.
Gdy wszyscy już byli w salonie, Emi miała dla przyjaciół ważną wiadomość. -Słuchajcie, mam informacje dnia - powiedziała Emi. -Super, a są dobre? - zapytał Mikey. -Tak, za chwilę, pójdziemy do mojego pokoju i tajnej biblioteki - powiedziała Emi. -Czyli, że ta tajna biblioteka jest w twoim pokoju? - spytała Karai. -Tak, w pewnym sensie - powiedziała Emi i ona z przyjaciółmi poszła do jej pokoju, by poszukać tego, czego szukają.
W tym czasie Overlady weszła do pomieszczenia, gdzie był Donnie i była na niego bardzo wściekła. -Nie ładnie się ostatnio zachowałeś. Miałeś ranić przyjaciół, a nie ich bronić - powiedziała Overlady, wyjęła bicz i zaczęła katować Donniego. Robiła to bardzo mocno i tak, żeby go bardzo bolało, a Donny mógł tylko krzyczeć z bólu. -To boli. Przestań!! - krzyknął Donnie. -To jest twoja kara - powiedziała Overlady i dalej go biła, bezlitośnie. Katowała wszędzie, mocno i w dodatku mocno krwawił. Po paru minutach skończyła go bić i schowała zakrwawiony bicz i wyszła, zostawiając go samego. Donnie cały był w swojej krwi. Miał na całym ciele rany, od głowy aż po nogi. Nie mógł nawet wstać, bo wciąż krwawił. Donny padł na ziemię i nagle stracił przytomność.
W tym czasie pozostali byli już w pokoju Emi, a ona zaczęła szukać wejścia do biblioteki i go znalazła. Przesunęła jedną z książek i wszyscy zobaczyli, że otworzyło się tajne przejście. Weszli do środka i szli ciemnym korytarzem. W końcu dotarli do tajnej bibloteki w której było więcej książek niż w zwykłej bibliotece. -To tutaj. Oto tajna biblioteka - powiedziała Emi. -Ile tu jest książek? - zapytał Raph. -Około 10 milionów i nawet więcej - powiedziała Emi. -Więcej niż w zwyczajnej księgarni - powiedziała Mona. -No, to fakt - dodała Emi. -A gdzie ukryłaś tą mroczną książeczkę? - zapytał Cole. -Spokojnie, braciszku. Zaraz ją znajdę - powiedziała Emi i za pomocą swoich mocy znalazła książkę i położyła na stole. -Oto i mroczna księga - powiedziała Emi. -Jest strasznie duża i mroczna - powiedziała Selena. -Wiem. Została ona stworzona w średniowieczu, by złe istoty mogły użyć jej przeciwko tym, którzy chcieli ich zabić. Stworzyła ją Królowa Mroku. Była najpotężniejszą istotą na całej ziemi. Do czasu, dopóki Władca Światła nie stworzył razem z dwoma braćmi i dwiema siostrami pięciu ksiąg, które miały zapobiec tragedii. Księgi Tajemnic, Księgi Opowieści, Księgi Miłości, Księgi Wiary i Księgi Nadziei. W tedy nastąpiła najmroczniejsza bitwa w dziejach świata. Twórcy ksiąg zginęli, ale legenda głosi, że kiedyś, ktoś zły, będzie chciał uwolnić zakazane zaklęcie powodując chaos i zniszczenie - powiedziała Emi. -Fajna opowieść, a co się stanie jak to zrobią? - zapytała Shini. -Jeżeli ich nie powstrzymamy, to wtedy Overlady może przebudzić duch Królowej Morku i cały świat może zostać zniszczony i przerobiona na ich własną, a potem każda planeta po kolej, aż w końcu cały wszechświat, będzie pod ich rządami - powiedziała Emi. -Czyli, że moją planetę, też zniszczą - powiedziała Mona. -Nie możemy na to pozwolić - powiedziała Karai. -Więc, gdzie są te pięć ksiąg? - zapytał Rafael. -Są ukryte w każdym miejscu na świecie, jedna jest tutaj, druga jest w Rio - powiedziała Emi. -Tam, gdzie mieszkaliśmy - powiedziała Carla. -Dokładnie - powiedziała Emi. -Więc musimy się dowiedzieć, gdzie są pozostałe księgi - powiedział Nico. Nagle Emi coś poczuła w głowie i zobaczyła, jak Donnie był tatowany przez Overlady i potem zemdlała, a Cole ją złapał. -Co jej jest? - zapytał Jay. -Nie wiem - powiedział Cole, a Emi się obudziła. -Zobaczyłam Donniego. Był ranny, po katach Overlady - powiedziała Emi. -Więc Overlady go takowała? - zapytał Raph. -Tak - powiedziała Emi. -Musimy szybko znaleźć te księgi, zanim ona go zabije - powiedział Leo. Emi poszła po kolejną księgę i ją położyła na stole. -To jest książka Wiary. Zdołałam ukraść tą i mroczną księgę i ją ukryć tutaj, zanim Overlady mnie porwała - powiedziała Emi. -Musimy znaleźć pozostałe książki - powiedział Leo i wszyscy mieli nowy cel, znaleźć wszystkie księgi przed Overlady.
C.D.N.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro