Żółwie i pozostali lecieli za Triceratonami. Nie mogli pozwolić na to, żeby te wizję się spełniły. Na statku szukali księgi, która powie im więcej na temat przepowiedni. -Musi coś być na tym statku cokolwiek - powiedział Mikey. -Mikey. Jak będziesz tak ciągle gadał, to nigdy w życiu tego nie znajdziemy - powiedział Raph. -Czy na statku są w ogóle jakieś książki? - zapytał Pedro. -Są książki, tylko nie wiem gdzie  - powiedział Leo. Karai znalazła książkę na półce. Znalazłam tę książkę - powiedziała Karai. -Świetnie Karai. O tą książkę Nam chodzi - powiedziała Mona. Wszyscy od razu zajrzeli do księgi z kosmicznymi legendami i zaczęli szukać tej tajemniczej przepowiedni. W końcu znaleźli stronę, gdzie był opis mrocznej przepowiedni. Dowiedzieli się, że imię kosmicznego zła brzmi Fasala i że Ona kiedyś chciała zawładnąć kosmosem, lecz Jej się to nie udało i została uwięziona w wulkanie. Pewnego dnia Fasala powróci i będzie chciała ponownie przejąć władzę nad kosmosem i zapanuje wieczna ciemność. -Czyli, że ta cała Fasala powróci i będzie chciała zabić Rafiego? - zapytał Pedro. -Niestety tak - powiedział Morro. -Nie możemy dopuścić Overlady do uwolnienia Fasali - powiedział Nico. -To ruszamy - powiedział Lloyd, po czym polecieli za Triceratonami, żeby uratować Donniego i powstrzymać Overlady przed uwolnieniem Fasali.

W tym czasie Overlady szykowała się do uwolnienia Fasali. -Wszystko jest już gotowe - powiedział Mozar. -Doskonale. Nadszedł już czas - powiedziała Overlady. -Tak, możemy zaczynać - powiedział Mozar. -Oto i nadszedł Nasz czas. W końcu po wielu latach Fasala zostanie w końcu uwolniona. Pozbędziemy się Żółwi i Ich przyjaciół, a kiedy to się stanie w kosmosie zapanuje wieczna ciemność - powiedziała Overlady, po czym użyła swoich mocy i przed Nią pojawiła się Fasala. -Jestem Fasala, pani władczyni kosmicznego mroku - powiedziała Fasala. -Ja jestem Overlady, a to kapitan Mozar. Chcemy Ci pomóc w zemście - powiedziała Overlady. -To świetnie. Przyda mi się bardzo duża pomoc - powiedziała Fasala. -To dobrze, bo muszę zabić pewną osobę - powiedziała Overlady. -Jak nazywa się ta osoba, którą chcesz zabić? - zapytała Fasala. -Ta osoba nazywa się Rafael. Miał być zły, ale ta Selena Go odczarowali i wkrótce razem z przyjaciółmi przylecą tutaj by uratować Donatello - powiedziała Overlady. -Możesz zabić Rafaela, za pomocą mojego ostrza śmierci - powiedziała Fasala i podała Overlady ostrze śmierci. -Szykujmy się, bo kosmiczna bitwa niedługo się zacznie - powiedziała Fasala, po czym Ona, Overlady i Mozar zaczęli się śmiać złowieszczo.

W tym czasie wszyscy nadal lecieli za statkiem Triceratonów. Musieli dolecieć jak najszybciej, zanim będzie za późno. Nagle ekran się włączył i pojawiła się Overlady. -Czego znowu chcesz? - zapytał Lloyd. -Mam dla was bardzo ciekawą informację - powiedziała Overlady. Potem obok Niej pojawiła się Fasala. -Witam Żółwie i Ich przyjaciele. Jestem Fasala, władczyni kosmicznego mroku - powiedziała Fasala. -Overlady uwolniła Fasalę - powiedział przerażony Mikey. -To bardzo niedobrze - powiedziała April. -Jak widzicie, to ja jestem tym kosmicznym złem. Za parę minut zacznie się kosmiczna bitwa. Lepiej bądźcie na tej bitwie, albo Donatello zginie - powiedziała Fasala, po czym ekran się wyłączył. Wszyscy wiedzieli co to oznaczało. -Jest już za późno - powiedział zasmucony Raph. -Overlady już uwolniła Fasalę, a kosmiczna bitwa zaraz się zacznie - powiedziała Mona. -Nigdy nie pokonamy Overlady - powiedział Nico. Wszyscy chcieli się poddać, ale Rafael nie. Czuł, że jeszcze mają szansę, by pokonać Overlady. -Chcecie po prostu się poddać? - zapytał Rafael. -Musimy. To koniec - powiedział Leo. -O nie, nie możemy się poddać tak bez walki. Nie poddaliśmy się, kiedy wydawało się, że Ona, Shredder i Nigel myśleli, że już wygrali - powiedział Rafael. -Tylko jak My pokonamy Overlady i zabijemy Fasalę? - zapytała Carla. -Coś wymyślimy - powiedział Rafael. -Jeżeli nie zjawimy się na statku Triceratonów, to Oni zabiją Donniego - powiedziała Karai. -I dlatego trzeba temu zapobiec - powiedziała Diaxy. -Właśnie. Dolecimy na statek Triceratonów, uratujemy Donniego, zabiję Fasalę i wrócimy do Nowego Jorku - powiedział Rafael. -A jeśli Overlady Cię zabije - powiedziała ze smutkiem Selena. -Spokojnie Selena. Nie dam Jej się tak łatwo zabić - powiedział Rafael. Wiedzieli, że to nie będzie łatwe, ale musieli spróbować.

W tym czasie w Nowym Jorku nie było zbyt ciekawie. Kai i pozostali musieli złapać Shreddera i Nigela i wsadzić Ich z powrotem do więzienia. -Gdzie Oni mogli się podziać? - zapytał Tiago. -A ja wiem - powiedziała Bia. -Trzeba przeszukać cały Nowy Jork, aż Ich znajdziemy - powiedział Kai.-Tylko, że to nie będzie takie proste - powiedziała Pixal. -Racja. Oni są dosłownie wszędzie - powiedział Zane. Zaczęli Ich szukać po całym Nowym Jorku, ale Ich nie znaleźli. -Musząg gdzieś tu być - powiedział Kai. -Tylko gdzie? - zapytał Casey. -Nie wiem, ale wkrótce się tego dowiemy - powiedziała Nya. Musieli Ich znaleźć szybko, bo inaczej będą mieli wielkie kłopoty.

W tym czasie Fasala, Overlady i Mozar czekali na to, aż Oni przylecą. -Powinni tu już dawno być - powiedziała zdenerwowana Overlady. -Cierpliwości Overlady. Na pewno zaraz będą - powiedziała Fasala. Nagle zauważyli Ich statek. -Już są - powiedział Mozar. -To dobrze - powiedziała Fasala. Żółwie i pozostali szybko znaleźli się na statku Triceratonów. Musieli znaleźć i uwolnić Donniego i to bardzo szybko. W końcu znaleźli Donniego, który był przykuty do ściany łańcuchami. -W końcu jesteście - powiedział Donnie odzyskując przytomność. -Nic Ci nie jest? - zapytała April. -W porządku i wiem o tym, że Fasala tu jest - powiedział Donnie. -Uratujemy Cię  - powiedział Pedro. -A co ty Pedro tu robisz? - zapytał Donnie. -Potem to wyjaśnię, ale jedno powiem w Nowym Jorku nie jest fajnie - powiedział Pedro. -Teraz musimy wynosić się stąd, zanim zauważą Nas - powiedziała Mona. Szybko uwolnili Donniego i mieli już uciekać, gdy nagle przyszli Fasala, Overlady i Mozar, który od razu wziął Donniego i trzymał przy Nim nóż. -No proszę, zjawiliście się w samą porę - powiedziała Fasala. -Co Ty od Nas chcecie? - zapytał wkurzonym głosem Raph. -Waszej śmierci, a w szczególności Rafaela, to oczywiste- powiedziała Overlady. -Nigdy nie wygracie - powiedział Rafael i miał Ją zaatakować, jednak Overlady zrobiła unik i złapała Rafaela za gardło i zaczęła Go dusić. -Zostaw Rafiego i to już! - krzyknął Nico. -Nie ma mowy - powiedziała Overlady, która dalej dusiła Rafiego. Selena użyła mocy i trafiła w nogi Overlady, która padła i puściła gardło Rafaela, a On mógł pobiec do reszty i wszyscy szybko uciekli z statku Triceratonów. Mozar zamknął Donniego w klatce, a Donnie musiał czekać, aż April i reszta po Niego wróci.

W tym czasie wszyscy byli już na swoim statku. Byli zawiedzieni, że nie uratowali Donniego. -O co teraz zrobimy? - zapytała Eweni. -Nie wiem, ale nie możemy się poddać - powiedział Lloyd. -Nie będzie łatwo uratować Donniego - powiedział Leo. -Wiemy o tym, ale musimy bardzo uważać - powiedziała Diaxy. -Fasala jest bardzo silna. Nie łatwo będzie Ją pokonać - powiedział Rafael. -Mogła Cię zabić - powiedziała Selena. -Wiem. Musimy być bardziej ostrożni - powiedział Rafael. -Kosmiczna bitwa za lada moment się zacznie - powiedział Pedro. -To będziemy walczyć do samego końca - powiedział Nico. -Szykujmy się. Lecimy za Triceratonami - powiedział Lloyd. -Uratujemy Donniego i uratujemy kosmos - powiedziała Karai. -A także zabije Fasalę i pokonamy Overlady - powiedział Rafael. -A potem wrócimy do domu - powiedział Mikey. -Wtedy Overlady razem z Shredderem i Nigelem trafią do więzienia - powiedziała Eweni. -Tam, gdzie Ich miejsce - powiedziała Carla. Wszyscy byli gotowi do ostatecznego starcia z Fasalą, Overlady i Mozarem. Uratowanie Donniego będzie bardzo trudne.

W tym czasie Fasala, Overlady i Mozar byli już gotowi do ostatecznego starcia z Rafaelem i Jego przyjaciółmi. -Wszystko jest już przygotowane - powiedział Mozar. -Idealnie. Wszystko idzie zgodnie z planem - powiedziała Fasala. -Kiedy Oni dostaną się na statek, nic już Nas nie zatrzyma - powiedziała Overlady. -Nie będą mieli z Nami żadnych szans - powiedział Mozar. -A kiedy będzie odpowiedni moment, użyje ostrza śmierci i zabije Rafaela - powiedziała Overlady. -A zatem. Kosmiczna bitwa już się rozpoczęła - powiedziała Fasala, po czym Ona, Overlady i Mozar złowieszczo się zaśmiali. Zaczęła się kosmiczna bitwa, która będzie miała kluczowe znaczenie dla wszystkich.

C.D.N.