Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

38

- Wow! Para królewska raczyła podnieść swoje leniwe tyłki z łóżka! Brawo! - krzyczy Harry ze śmiechem, bijąc chłopcom brawo.

Liam i Zayn spojrzeli na siebie. Zayn uniósł jedną brew do góry, a Liam popukał się w czoło na znak, że jego przyjaciel nie jest do końca zdrowy.

- Widziałem to, Payne! Czy ty uważasz, że jestem chory psychic?! Psychicznie?! - zakłada ręce na piersi, wydymając wargi i mrużąc oczy.

- Oh, przyjacielu, jesteś w stu procentach zdrowy. - uśmiecha się delikatnie, lecz fałszywie, co Zayn zauważa i ledwo powstrzymuje śmiech.

Harry prycha również to zauważając i wychodzi z kuchni, ciągnąc za sobą Louisa, który cicho chichocze.

Zayn i Liam wybuchają głośnym śmiechem i przybijają sobie piątki.

- Kurwa, Nobla dostaniesz, Liam.

- Już dawno powinienem dostać, ale coś im się nie śpieszy, żeby wręczyć mi tą nagrodę. - śmieje się cicho, podchodzi do blatu i podgrzewa wodę na herbatę.

Zayn kręci głową z uśmiechem i otwiera lodówkę.

- Przydałoby się iść do sklepu.

- Ja pójdę. - oznajmia Niall po wejściu do kuchni.

- W porządku, Niall. Dam Ci kasę i kupisz coś do jedzenia i inne potrzebne rzeczy. - dodaje Liam, wyciąga z portfela £50 i wręcza je blondynowi.

- Dzięki, Liam. - uśmiecha się szeroko i wychodzi z kuchni.

*

Mało Ziama. 😱

Jeśli się podobało, zostaw proszę gwiazdkę i komentarz. 💞
To motywuje do dalszego pisania. 😊

Love you all xx ❤💙💚💛💜💖

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro