Po przytuleniu Charliego poszliśmy z Sarą dalej.Sara zaproponowała żebyśmy we trójkę poszli do lodziarni,razem z Charliem uznaliśmy,że to jest świetny pomysł.Po zjedzeniu lodów Charlie musiał iść do domu,pomyślałyśmy ,że my już też pójdziemy.

*Sara*

Gdy wróciłyśmy z Lily do domu była już 20:00 poszłam się przebrać w piżamę,jest lato więc co mi tam.Zaczęłam przeglądać moje social media.Uuu zasiedziałam się już jest 22:00.Dwie godziny mi to zajęło wow no ale cóż nie muszę wstawać o 6 rano to sobie mogę pozwolić.

*Lily*

Poszłam spać o 21 i już się obudziłam (jest 8 rano) postanowiłam ubrać się już.Ubrałam się i zrobiłam

sobie zdjęcie po czym dodałam je na moje social media

*Sara*

Obudziłam się o 9:30,postanowiłam że nie będę już spała bo i tak bym nie zasnęła (xD)

Postanowiłam,że się ubiorę i za 1,5 h pójdę z psem.Okej ubrałam się już i zrobiłam zdjęcie mojej 
sukienki i dodałam na moje social media

Nie mogło obejść się bez komentarzy typu: WOW! Ale piękna! Zazdroszczę! Śliczna!

Mam nadzieję,że będzie to mój najlepszy dzień w życiu!

*Lily*

Ok postanowiłam,że teraz pójdę do Sary.Bardzo się zdziwiłam jej zmianą.Sara kompletnie

zmieniła styl (zapomniałam wcześniej powiedzieć,że Sara była kiedyś Emo)

Lily

- Wow siostra ale się zmieniłaś wyglądasz pięknie!

Sara

- No sama jestem zdziwiona 

Lily

- Idziesz zaraz z psem?

Sara

- No chciałam iść ale jak ty chcesz to nie będę się pchała 

Lily

- Nie spoko ja pójdę z nim kiedy indziej :)

Sara

- Dzięki siostra kochana jesteś,przytuliłam Lily

*Sara*

Poszłam z psem na spacer.Nagle zerwał mi się ze smyczy.

Obiecałam,że będzie dzisiaj następny rozdział,no i jest! Zapraszam do czytania
Next jutro!