Na początku chciałabym Was przeprosić,za tak długą nieobecność, ale miałam strasznie dużo problemów  nauką..........

                 Miłego czytania! :

Charlie położył mnie na łóżko i przeszedł do rzeczy.....
 

Rano    *Lily*

Obudziłam się w cudownym nastroju.Koło mnie leży słodko śpiący Charlie,po prostu się w niego wtuliłam i poszłam dalej spać .

*Charlie*

Obudziłem się ok.godziny 11:30.Lily leży wtulona we mnie i słodko śpi. Powoli wstałem tak aby nie obudzić Lily i poszłem zrobić jej śniadanie do łóżka.Składa się ono z nalesników i soku pomarańczowego.Położyłem tacę ze śniadaniem na szafeczkę nocną i obudziłem Lily namiętnym całusem.

*Lily*

Zostałam obudzona przez Charliego namiętnym całusem.Od raz u poczułam zapach soku pomarańczowego i nalesników z masłem orzechowym.Przywitałam się z Charliem.

Lily : - Hej skarbie

Charlie : - Hej księżniczko.Jak się spało?

Lily : - Obok mojego księcia zawsze świetnie.złączyłam nasze usta w namiętnym pocałunku i zaczęłam jeść śniadanie.Jednak nie pozwolił mi na to mój brzuch.Poprzez dziwne ukucie w brzuchu złapałam się ręką za brzuch a Charlie przerażony zapytał

Charlie : -  Lily co się stało?

Lily : - Mam dziwne ukucie w brzuchu

Charlie : - Lily wiesz,że ty możesz być w ciąży?

Lily : - Tak wiem dlatego teraz pójdę po test ciążowy.

Charlie : - Iść z tobą?

Lily : - Nieeee zostań w domu

Charlie : - Okej

Ubrałam się w Crop Top z napisem British Queen i rurki z wysokim stanem i  z dziurami na kolanach.
Do apteki mam nie daleko.Wzięłam torebkę wrzuciłam do niej portfel i wyszłam.Gdy wróciłam od razu poszlam do łazienki i zrobiłam test.Poczekałam chwilę i zobaczyłam wyniki testu z którego wynika,że.................

Ciąg Dalszy Nastąpi

Nie wiem kiedy pojawi się następny rozdział ale mam nadzieję,że już niedługo.Do następnego.

                   Kocham was miśki
                                          Wiktoria xx