Rozdział 19
Jest już 16.Słyszę pukanie do drzwi,to napewno Leo oraz Charlie.Nie myliłam się.Charlie i Ja przywitaliśmy się namiętnym całusem,tak samo zrobili Leo i Alice.Będzie tylko nasza czwórka.Sara poszła a ,,Piżama party'' do koleżanki i wróci jutro popołudniu.Jak tylko Charlie zobaczył dekorację w moim pokoju to szczęka mu opadła.Wszyscy chórem krzyknęliśmy : Wszystkiego Najlepszego Charlie!
Dwie godziny później
Czas na prezenty!!! Krzyknęłam wesoło.Od Leo,Charlie dostał deskorolkę i jakąś czapkę z daszkiem.Od Alice Charlie dostał Bluzę i małego minionka.Ja dałam mu tego dużego minionka.(xD)
Lily : - Charlie mam dla Ciebie jeszcze jedną niespodziankę ale można powiedzieć,żę to niespodzianka ode mnie i Alice dla Ciebie i Leo.
Charlie : - Serio jaką??
Lily : - Załatwiłyśmy wam trasę koncertową!!!
Charlie : - Co?!?!?!!?!?!?!? Bez Ciebie nie wytrzymam ani minuty!!
Lily : - Głuptasie jedziemy z wami!
Charlie : - To wspaniale! kiedy jedziemy??
Lily : - Jutro popołudniu
Charlie : - Okej a może dowiemy się w końcu do jakiego państwa?
Lily : - Do Polski
Hej kochani!!! Jakoś ten rozdział nie sprawił mi dużo kłopotu bo mam straszną wenę.Planuję też
pisać następną książkę ale tym razem związaną z Leo.Co o tym myślicie?? Zostawcie opinię w kom!! Dziękuję z Całego Serca!!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro