Hej.Jestem Lily Mam 17 lat i mieszkam w Anglii z moją Mamą i siostrą która się nazywa się Sara ma 17 lat. Nie mam chłopaka,Ale mam psa który się nazywa Alex.Nagle usłyszałam wołanie,to moja Mama mnie woła powiedziała
-Lily idź z Aleksem proszę na spacer
Odpowiedziałam
-Dobrze mamo
Wzięłam i zapięłam smycz Aleksowi i poszłam z nim do parku.Na szczęście park nie jest daleko.Pobiegnęłam kilka metrów z Aleksem po czym usiadłam na ławkę koło fontanny.Po 5 minutach poszłam i sprawdzałam coś na snapchacie po czym dobiłam do pewnego chłopaka.Był nim ładny blondyn o ładnym wyglądzie jak i budowie.Przeprosiłam go z widocznym wstydem na twarzy
-Ojejku bardzo cię przepraszam.
-Nic się nie stało.
Skąś znałam tą twarz więc musiałam go zapytać
-Czy my się kiedyś widzieliśmy?
-Nie odpowiedział
Ale może kojarzysz mnie z zespołu Bars And Melody?
Już wiem koleżanka ze starej szkoły miała bzika na punkcie tego zespołu pomyślałam,że wezmę od niego autograf dla niej tylko żeby nie pomyślał,że to ja jestem jakąś psycho-fanką
-Aha to już rozumiem a mogłabym prosić o autograf dla mojej koleżanki?Jest Twoją wielką fankà.
-Jasne daj zeszyt a tak wogóle jestem Charlie.Powiedział
A ja jestem Lily odpowiedziałam.
Zapisałem tam ci jeszcze mój numer mam nadzieję,że się kiedyś jeszcze spotkamy Powiedział.
-Ja też odpowiedziałam Charliemu.
Muszę uciekać papa.Powiedział
Papa i dziękuję za autograf dla koleżanki powiedziałam po czyn z Aleksem poszłam do domu.