~4~
(Ciocia Bartka Sylwia Lipka i jej mama) - W tej sekundzie serce mi staneło zapytacie czemu Sylwia Lipka Maya mówiła mi o niej że jest jakąś gwiazdą i że przyjaźni się z jakąś Drugą Sylwią P... nie pamiętam dalej ale Maya twierdziła iż jest podobna do mnie
(Klara coś nie tak?) - zapytał Bartek o dziwo po Angielsku
(Nie nie wszystko dobrze a o ktorej oni przyjdą) - Zapytałam
(Za chwile powinni być) - Powiedziała mama i w tym momecie rozlgł się dzwonek do drzwi
Bartek poszedł otwotrzyć zobaczyłam tam dziewczyne i starszą kobiete Bartek przywitał je przytulasem i wpuścił je do środka pani Kaszuba też je przywitała i moja mama ja stałam jak słup ale się ruszyłam do tej starszej pani moja mama powiedziała coś a ja powiedziałam
(Um dzień dobry) - podeszłam do Sylwii i powiedziałam
(Hej jestem Klara) - ona popatrzyła się na mnie z szeroko otwartymi oczami i powiedziała coś do Bartka i swojej mamy
(Hej ja jestem Sylwia um może pójdziemy do Bartka do pokoju) - Powiedziała i spojrzała się na Bartka poszliśmy do jego pokoju siedzieliśmy aż Sylwia się odezwała
(Wiesz Klara jestes bardzo podobna do mojej przyjaciółki...- Powiedziała
(Jak to boże moja przyjaciółka z Angli teź twierdzi że jestem podobna do jakiejś dziewczyny z polski a to jej jedna z szejściu idoli ) -powiedziałam a ona spojrzała się na mnie
(Mam pomysł może nauczymy cię troche Polskiego okej) - Zaproponowała Sylwia
(Okej)
***
Już umiem dużo po polsku dzięki Sylwii i Bartkowi wydurnialiśmy się nawet dowiedziałam się od Sylwii że ona jest w Jakiejś ekipie YS nie wiem co to ale no cóż jak to Sylwia mowiła "Dowiesz się w niedługo" Sylwia u nas nocuje i dowiedziałam się że musi spac ze mną w pokoju Sylwia jest bardzo fajna teraz idziemy na dół coś zjeść i mam powiedzieć po polsku " cześć co na kokacje?" Zeszliśmy na dół mama Lipci i mama Kaszuby były z moją w salonie a my wszyscy na trzy
3
2
1
-Cześć co na kolacje?! - moja mama spojrzała się na mnie
-nauczyliście ją mowić po Polsku? - zapytała mama Lipci
-Tak - znow powiedzieliśmy razem i poszliśmy robić tosty
Zjedliśmy Bartek poszedł do swojego pokoju a my do "Mojego" poszliśmy spać...
Hej nowy rozdział już jest mam nadzieje że wam się spodoba gwiazdkujcie komentujcie i do następnego
Kasia
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro