Rozdział 5. Konkurs modowy.
Minęło sporo czasu od nocowania. Mamy nowy rok, a za miesiąc będą walentynki. Szczerze chciałabym by w końcu ktoś wyznał mi miłość. Właśnie weszłam do domu Severusa. Od razu usłyszałam harmider. Weszłam do salonu i zobaczyłam jak Thomas leży na podłodze.
-Hej chłopaki, a co jest Thomasowi?- Zapytałam się gdy Val kopnął brata z tyłek i nic nie zareagował.
-Załamki dostał.- Powiedział Valentino.
-Na godzinę 20:00 ma przyjść na molo pod ekomarine by rozpoczął się konkurs modowy. No i Thomas ma jedynie 6 godzin do zrobienia ciuchów o tematyce Alicji w Krainie Czarów.- Powiedział Steven. Podeszłam do Thomasa po czym go podniosłam.
-Skoro Alicja w Krainie Czarów to Alicje już macie. Jeśli chodzi o tematykę filmu Burtona to, Valentino pasuje do roli Skazeusza, Severus do roli Szalonego Kapelusznika, Steven do roli Kota z Cheshire zaś ty Thomas za Białego królika.- Powiedziałam patrząc na przyjaciół. Ja z Valentinem zrobiliśmy miejsce, Thomas przyniósł potrzebne rzeczy z pokoju, a Thomas i Sever poszli po ubrania. Przez te 5 godzin przerabialiśmy ubrania i robiliśmy coś na wzór dodatków. Spojrzałam na zegarek.- Chłopaki zostało nam półgodziny!- Krzyknęłam poprawiając sukienkę.
-Nie mamy czasu na przebranie się. Idziemy.- Powiedział Valentino i pociągnął mnie za sobą. Wszyscy wsiedliśmy do pojazdu po czym pojechaliśmy pod ekomarine. W czasie drogi zadzwoniłam do mamy by przyjechała. Wysiedliśmy po czym zaczęliśmy iść. Thomas poszedł nas zarejestrować, a ja poszłam do łazienki poprawić się. Wiele osób miało wspaniałe stroje. Najwięcej osób było w kostiumach Kapelusznika i Alicji. Kiedy wróciłam do przyjaciół widziałam spanikowanego Thomasa.
-Thomas wdech i wydech. Damy radę.- Mówił Steven.
-Jak mamy dać radę skoro nie mamy układu i muzyki.- Powiedział w stresie. Uśmiechnęłam się i zabrałam przyjaciół na bok by w skrócie powiedzieć co i jak. W końcu nastała nasza kolej. Kiedy utwór został włączony Thomas szybkim krokiem wszedł do pomieszczenia patrząc na zegarek, a ja po chwili pojawiłam się za nim. Wystraszyłam się gdy światła zgasły by po chwili się zapalić. Koło mnie stał uśmiechnięty Val w kostiumie Wlata Kier. Podczas pokazywania układu przedstawialiśmy swoją wersję Alicji w Krainie Czarów w której dziewczyna musi podjąć trudną decyzję. Bycie szczęśliwą u boku Kapelusznika czy bycie u boku Skazeusza i widząc nie szczęście w krainie. Mimo, że zdobyliśmy drugie miejsce Thomas cieszył się z informacji, że w wakacje będzie miał praktyki związane z modą.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro