Wstałam jak zawsze o 6:45 , jestem życiową ciamajdą bo o 7:05 miała być moja koleżanka Alex bo 7:16 mamy autobus do szkoły położonej 3km od naszego osiedla. No ale nic trzeba się ogarnąć. No więc wracając wstałam poszłam umyłam ,wysuszyłam włosy (w sumie jak zwykle każdego dnia), umyłam zęby (taaak wiem nie jem śniadania rano bo nie mam na to czasu) , pomalowałam się i ubrałam. Wzięłam plecak w kotki ^^ i wyleciałam z domu . Wszytko normalnie jak zawsze do jechałyśmy do szkoły niby jak zwykle ale zaczęło się wszytko zmieniać w szkole.

Weszłyśmy do szkoły zdziwione dlaczego  jest tyle policji u nas w szkole .(przed szkołą stało 8 radiowozów policji )
-Ciekawe co się stało .Odezwała się Patty
Przytaknełam tylko głową. Weszłyśmy  do szkoły i stanełyśmy na wejściu zdziwione i wystraszone. Na jednej z ścian gdzie były zdjęcia klas nasza klasa była zamazana krwią, było to straszne i przypominało najgorsze sceny z horroru. Policjanci chowali te zdjecie do woreczka i zbierali dowody . Skierowałyśmy się do szatni , gdy tylko weszłyśmy do niej , upewniłam sie rozglądając czy jesteśmy same, byłyśmy .
Powiedziałam
-Czy myślisz że mógł być to ten uczeń który rok temu otruł Panią Grandbith z Geografi ?!
-Nwm ale wydaję mi się że ten gościu teraz chce coś od nas i kto wie czy ten psychopata nie uwział się teraz na nasza klasę. Musimy być uważne Gabi Odpowiedziała Patty
-Ale czemu miałby coś do naszej klasy chyba że Charlie mu podpadł , to miało by sens przecież Charlie go poniżał i go wyzywał może on chce go teraz wykończyć , albo zabić.
Odezwała się Alex która żadko kiedy coś mówi.
-czy wy jesteście głupie przecież ten psychopata się nazywa Taras i siedzi od roku w psychiatryku no chyba raczej z tam tąd nie ucieknie.
I w tym momencie zadzwonił dzwoneg poszłyśmy szybko na lekcję Biologi .

Lekcja Biologii

-Dzieci tak jak już wiecie doszło do czegoś okropnego wasze zdjęcie zostało wypaćkane krwią. Musicie uważać nasz były wyżucony psychiczny uczeń uciekł z psychiatryka ,zaginęła tym samym pani Worddrop , prosze was o ostrożność lekcje są odwołane do końca tygodnia .
Normal wszyscy się ucieszyli , wszyscy w tam w głupim mieście mają wywalone na to co się dzieje  z innymi , jagbym zaginęła nikt by się tym  nie przejoł Oprucz mojej rodziny , przyjaciółek, a policja została by zmuszona do tego by mnie szukać. Smutna prawda.
Zadzwonił dzwoneg

Poszłam po kurtkę I pobiegłam szybko na autobus z Alex.

Po 15minutach byłam już pod moim domkiem gdy wsadzałam klucz w zamek miałam głupie wrażenie że ktoś mnie obserwuje, obruciłam się żeby się rozejrzeć ale nikogo nie widziałam oprócz idącej po drugiej stronie sąsiadki ale ona I tak jest ślepa .

Przez cały wieczór nic nie robiłam oprócz Tego że siedziałam na kompie I szukałam jakiegoś infa a propo tych morderstw tego psychicznego ucznia naszego liceum.

Była już chyba 23:45 kiedy położyłam się spać , nawet kiedy zasypiałam wydawało mi się że ktoś mnie obserwuje... może dlatego że mam pokój na parterze.

______________________________________

Dziękuje że przeczytałaś/łeś ,pamiętaj zostaw gwiazdeczke . Codziennie będa nowe rozdziały. To tyle paa ❤😘