Jak popełnić morderstwo idealne:

●Załóż buty kilka rozmiarów za duże

●Soczewki i perułka

●Załóż rękawiczki silikonowe i pod żadnym pozorem ich nie zdejmuj

●Auto łatwiej zatopić niż podpalić

●Spróbuj mówić z akcentem

●Ucieczka  z kraju. Nie mów nic nikomu

●Inne perfumy

●Załatw sobie niepodważalne alibi na czas morderstwa

●Fałszywe dokumenty są bardzo przydatne

●Spraw, aby ciuchy cię odchodziły/pogrubiły

●Zmień rysy twarzy(makijaż jest pomocny)

●Nigdy nie morduj swojego partnera. Będziesz pierwszym podejrzanym

●Farba do włosów

●Nigdy, nikomu się nie przyznawaj. Nawet w żartach

●Przez morderstwem wyjedź z miasta, i wróć pare godzin potem

●Im bardziej ofiarą jest Ci znajoma, tym większe Prawdopodobieństwo, że będą cię podejrzewać

●Upewnij się, że nikt nie został żywy

●Miej paragony, z czasu blisko zabójstwa

●Zabezpiecz ubranie, aby nie zostało poplamione. Krew widać nawet po upraniu kilka razy

●Im mniej krwi się rozleje, tym lepiej. Choćbyście ją szorowali kilkaset razy, pod ultrafioletem będzie ją widać

●Upozoruj samobójstwo ofiary(albo swoje, nie oceniam). Tak będzie najłatwiej

●Zwłoki wrzuć do rzeki w worku zamkniętym linami. W środku niech będą jeszcze kamienie, brzuch i płuca przekuj, aby gaz zebrany w nich nie spowodował ujawnienie się ciała

●Zwłoki możesz też spalić, choć to dłużej potrwa. Resztki wrzuć do kwasu, aby nie mieć dowodów

●Pozbądź się zębów, dłoni i znaków szczególnych. Ofiarę będzie łatwiej zindentyfikować

●Kanibalizm i zabójstwo na tle seksualnym to najgorsze, co możesz zrobić

●Robotę załatw szybko

●Nigdy nie pojawiaj się na pogrzebie, chyba że byliście bliskim ofiary

●Nie zabieraj żadnych pamiątek. Żadnych pąków włosów, żądny biżuterii, nawet najmniejszej rzeczy

●Nie waż mi się szukać w Google poradnika jak zabić, ani nic związanego z morderstwem. Nawet w kafejce internetowej. Po prostu nie