Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

-7-

Była już godzina 21:30 i wszyscy byliśmy juz strasznie padnięci ale graliśmy dalej

-Axel podaj! -krzyknela dziewczyna -Łańcuchowa piłka! -Aiko wyskoczyła w górę razem z piłką i z całej siły ją kopnęła po czym oplotły ją łańcuchy

-Ręka Majina! -Wrzasnął chłopak w pomarańczowej opasce 

-Ja tu zaraz padne -Odparła brunetka ziewając

-Ja też ledwie trzymam się na nogach -Powiedział niebieskowłosy

-Może wrócimy już do domu? -Zaproponował jeżyk

-Jestem za! -Zgodził się Burn po czym upadł na ziemie i położył się na plecach

-To chodźmy już! Zapraszam do mnie! -Krzyknęła dziewczyna machając ręką na znak aby szli za nią

-Zmieścimy się wszyscy w twoim domu? -Zapytał Midorikawa

-Połowa będzie spała u Burna ponieważ ma większy pokój a połowa u mnie

-Okej -Odparł zielonowłosy

Wszyscy razem poszli za Aiko i gdy mieli już wchodzić

-A twoja mama się nie wkurzy? -Zapytał któryś z chłopaków

-Nie, najwyrzej będzie zdziwiona. -Odpowiedziała po czym zaczęła otwierać dom

-Cześć mamo!

-Cześć córciu. -Odpowiedziała mama Aiko po czym odwróciła się w stronę ekipy

-Zaprosiłam paru kolegów

-Super super to idźcie na górę a ja wam zrobie coś do jedzenia. -Odparła gdy wszyscy myśleli, że wybuchnie niczym wulkan

-To chodźcie chłopaki 

-Wszyscy poszli na górę za Aiko

-No to dzielimy się tak, że Ci którzy byli tu pierwszej nocy śpią u mnie a reszta u Burna. Chyba, że ktoś chce się z kimś zamienić?

-Mogę spać z moim chłopakiem? -zapytał śnieżynka.

Wszyscy patrzyli się na niego jak na zboczeńca

-W jednym pokoju oczywiście -Dodał szybko

-To musisz się z kimś zamienić. -Przypomniała brunetka

-Tsunami?

-Mi pasuje. -Odparł różowowłosy

-No i gitara. -powiedziała Aiko

-Dzieci kolacja! -Krzyknęła mama Aiko z dołu

Wszyscy zeszli na dół i zjedli kanapki z szynką i pomidorem

-Gramy jeszcze w coś czy idziemy spać? -Spytała niebieskooka po zjedzonym posiłku

-Ja padam -Odpowiedział Fubuki ziewając

Wszyscy umyli zęby i zrobili inne rzeczy jakie robi się w łazience (bez skojarzeń zboczuchy) i położyli się do łóżek 

Godzina 0:00

-Czy tylko ja nie mogę zasnąć? -Spytała brunetka leżąc w łóżku

-Ja też. -Szepnął Jude

-Idziemy coś porobić?

-Dawaj

-Wyszli z pokoju i zeszli na dół

-To co robimy? -Spytał Jude

-Ja bym obejrzała jakiś film -Odparła Brunetka

-To jaki? Może jakiś horror?

-Mam Obecność 2 na płycie (Ogłądałam to dzisiaj z klasą na zastępstwie >.<)

-Dawaj

-Środek filmu a Aiko zaczęły łapać nocne fazy które ma gdy nie śpi

-Zostaw ten nóż! Cholera zostaw go! Nie! puszczaj! -Zaczęła krzyczeć Aiko do telewizora

-Aiko co ty odwalasz? 

-Ekhem... Nic? -Odpowiedziała dziewczyna gdy zorientowała się, że nie jest sama

-Ta jasne. Chodź, idziemy już spać bo zaraz wszystkich obudzisz. -Powiedział chłopak

-Spoko.

-Weszli oboje na górę i tym razem bez problemu zasnęli. Ale mimo to kilka razy Aiko się budziła bo Axelowi chciało się pić i Midorikawa wywrócił się na mydle w łazience

Hej hej! Taki krótki rozdział bo znowu mnie nie było i tym razem to wina szkoły! (A tak naprawde to mojego lenia) taki krótki rozdział ale to dlatego, że mam mega pomysł na kolejny który zobaczycie może jeszcze dzisiaj ^^. To chyba tyle, Bayoski!


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro