08.06.2021
(płacz nota, nic nie ma o tarczycy)
"Houston, we have a problem"
Pod takim cytatem znajduje się mój dzisiejszy dzień, dzisiaj dostałam list ze szkoły, że za dwa tygodnie mam egzamin zawodowy pisemny, a za trzy praktyczny.
No i problemu nie ma z pisemnym, bo trzeba miec 50% by zdać, a jak zdaje go w domu z szefową , albo w domu mam 60-78%, ale za to na praktyce trzeba mieć 75%.
Ucze się jako sprzedawca, więc będe musiała ogarnąc kase (nie tą co mam na praktykach tylko pewnie jakąś starą)
I jestem pewna, że tego nie ogarne, że dużo rzeczy pomyle, albo z nerwów spanikuje i będzie po egzaminie.
No i w ten czwartek jade do Wordu zapisać sie na test na prawo jazdy ( ten na komputerze). Czyli szykuje się napięty czerwiec, mam chociaz nadzieje, ze zdam to w Wordzie i nic nie bedzie kolizować się z egzaminami zawodowymi.
Jeszcze presja szefowej by mieć wiecej niż 75% na pisemnym, że jak będe miec mniej to nie zdam praktyki, to mi nie pomaga. Strasznie jej się cykam powiedzieć kiedy mam egzaminy...
Mam nadzieje, że wasz czerwiec bedzię spokojnieszy i przyjemniejszy. Napiszcie, co planujecie na ten miesiąc i na wakacje
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro