Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Słowem wstępu


Przed pierwszym rozdziałem mam dla ciebie trochę informacji, aby na późniejszym etapie uniknąć nieścisłości i być może zachęcić do czytania przeciwników lawlighta, którzy jakimś cudem tu zabłądzili.

A więc tak: nie znam się na monarchii w Japonii. Nie wiem, czy w ogóle istnieje jako taka. Rodzina Lighta, system dziedziczenia, tradycje - wszystko to zostało wymyślone na potrzeby książki. Nie radzę sugerować się informacjami jakie tu znajdziecie, ani bulwersować się, jeśli wiecie trochę więcej ode mnie i pewne fakty wam się ''nie zgadzają''. ''NIECH ŻYJE KRÓL'' to w całości fikcja, która nie nawiązuje do faktycznych zdarzeń, osób i instytucji.

Druga sprawa: Nie oczekujcie gorącego romansu. Zarówno wy, fani, którzy po to przyszliście, jak i zbłądzeni wędrowcy, którzy z odrazą, lecz jednak z braku lepszych zajęć, przystąpili do czytania. Mocno zaakcentowałam że to lawlight, bo istotnie mam w planach zbliżyć do siebie głównych bohaterów, lecz nie spodziewajcie się lecenia w ślinę już w trzecim rozdziale i miłosnych uniesień w czwartym. Uczucie będzie przede wszystkim wolno kwitnące, bazujące na poznawaniu drugiej osoby, uczeniu się, odkrywaniu kolejnych warstw. To bardziej opowieść o podróży w głąb głównych bohaterów, przede wszystkim księcia, który znalazł się w nowej rzeczywistości, co zmusza go do przeanalizowania swojego dotychczasowego życia i wartości. Jeśli weszliście tu z nadzieją na homoseksulany erotyk, przykro mi, ale to złe miejsce. Jeśli jednak lubicie rozbudowane opowieści, w których romans schodzi na dalszy plan, lecz ma logiczne podłoże, zapraszam do zagłębienia się w to fanfiction. Myślę, że mogę spełnić wasze oczekiwania ;)

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro