
🌺
Taylor: Cześć Carla
Taylor: Pamiętam jak mówiłaś kiedyś że lubisz malować i w ogóle
Taylor: Pomyślałam sobie że może namalowałabyś dla mnie jakiś obraz?
Carla: Hej!
Carla: No jasne, nie ma problemu
Carla: Powiedz tylko co dokładnie a zrobię wszystko co w mojej mocy by namalować go jak najszybciej
Taylor: Podeślę ci zaraz zdjęcia
Taylor:
C
arla: Jesteśmy akurat w domu więc powinnam się wyrobić w tydzień, góra dwa
Taylor: Dzięki wielkie 😘
Taylor: Życie mi ratujesz
Carla: Drobiazg
Carla: A z jakiej to okazji jeśli można wiedzieć?
Taylor: Moja przyjaciółka ( Selena jak zauważyaś ) ma urodziny a nie wiedziałam co jej dać
Taylor: I wtedy przypomniałam sobie o tobie i o tym że przecież malujesz
Carla: Miło że o mnie pomyślałaś
Carla: Ale nie maluję zawodowo, to nie dla mnie
Carla: To bardziej moje hobby
Taylor: Rozumiem
Taylor: A skoro już gadamy to co tam u ciebie słychać?
Carla: Siedzę sobie z bratanicą
Carla: Mój brat gdzieś pojechał a ja - jako dobra ciotka - zostałam opiekunką
Taylor: A ile ma lat?
Carla: Brat czy bratanica? Haha
Taylor: Haha, bratanica
Carla: Niedługo trzy
Carla:
Taylor: Jaka urocza 😍
Carla: Ja czy ona?
Taylor: Obie
Taylor: Dobra Carla, będę kończyć
Taylor: Zgadamy się jeszcze kiedyś
Carla: Jak zawsze
Carla: Cześć! I pozdrów Selenę ode mnie
Taylor: Się robi
Taylor: Hej
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro