Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

*2.Kanapke z rzodkiewką*

Razem z Remkiem rozpakowałam swoje walizki. Chwyciłam telefon i napisałam do Ewy, która przyjeżdża jutro.

Do:Ewa
Cześć, już wróciłam :D

Od:Ewa
Ale super, jak było?????

Do:Ewa
Opowiem ci jak przyjedziesz

Od:Ewa
Ale to jutro. Jeszcze tyle czasu :(

Do:Ewa
Dasz rade :*

-Z kim piszesz?

-Z moją siostrą

-Nie masz siostry

-Mam, Ewę

-Czyli..Luke to mój brat?

-Jeżeli tak uważasz

-Wiesz..wystarczy mi siostra

-W ogóle ostatnio się zastanawiałam, że jeżeli zaprosił byś tu Wike, to ...

-Wiem oco ci chodzi

-Tak?

-Że jak będę cię wołał to ona przyjdzie -zaśmiał się

-Bingo -położyłam się na łóżku
-Co robiłeś jak mnie nie było?

-Nagrywałem filmy

-To już 2,5 miliona

-Taak, to cudowne

-Myślisz, że straciłeś kilku przeze mnie?

-Ja tak nie uważam, ale to ich sprawa

-To trochę przykre, że mnie nie lubią

-Nie przejmuj się

-Zrób mi kanapkę

-Kanapkę?

-Z rzodkiewką

-Z rzodkiewką? Mhm

-No idź juz, zgłodniałam -zaczęłam się przeciągać

-A może pójdziesz spać?

-Ja być głodna, nie śpiąca Remi

-Dobra już idę kobieto

-Dzięki kochanie -krzyknęłam kiedy wychodził z sypialni

Usiadłam na łóżku i włączyłam telewizor. Zaczęłam skakać z programu na program kiedy trafiłam na "Idealną Nianie". Ucieszyłam się kiedy zobaczyłam, że niedawno się zaczął 5 sezon, który musze nadrobić moją nieobecnością.

-Zrobiłem

-Z rzodkiewką?

-Z rzodkiewką -zaśmiał się podając mi talerzyk z zamówionym jedzeniem

-Chcesz troche?

-Nie, dziękuję -położył się koło mnie
-Co oglądasz?

-Idealną Nianie

-O boże, znowu? Myślałem, że przyjdziesz i zapomnisz o tym

-Hahaha, nie, uwielbiam ten ...to jest serial?

-Chyba -znowu się zaśmiał

-Co robimy?-zapytałam odstawiając talerzyk na stolik nocny

-A co chcesz?

-No..nie wiem, dlatego się pytam

-Możemy iść spać

-Spać?

-Trochę mnie przymuliło -przyznał

-No to dobranoc, ja idę do sklepu

-Nigdzie nie idziesz

-Dlaczego? Dam sobie radę

-Boje się

-Czego?-zaśmiałam się

-Że ktoś na ciebie napadnie

-Takie rzeczy tylko w filmach Remi, idź spać a ja kupie ci coś słodkiego

-Napewno? Mogę cię Zawieść

-Dobranoc-wyszłam z sypialni i skierowałam się do salonu
Ubrałam ciepłą kurtkę i botki,,które są moimi ulubionymi butami.
Zawołałam Kampiego i wyszłam z nim do sklepu.

Kochani
Mam dobre serce i ff ruszy szybciej :)
Oto 1/2? Rozdział
Następny pojutrze

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro