Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

18. Krok na przód

Słyszałem szmer rozmów, ale nie próbowałem się w nie wsłuchiwać. Wystałem.

Wyszedłem i skierowałem się do salonu gdzie wszyscy się znajdowali, nie dawali znaku, że zauważyli moją osobę. Odchrząknąłem.

- Chciałem przeprosić was za swoje zachowanie, nie żebym się nie cieszył, że tu jestem tylko- zdołałem powiedzieć.

Spoglądali na siebie nawzajem, musieli coś między sobą uzgodnić.

-Tae wiemy, że coś jest nie tak i chcemy ci pomóc tylko się nie odcinaj!-zaczął Kibum, a reszta przytaknęła.

Teraz

-Wiem i postaram się na prawdę, zrozumcie to wszystko...jest dla mnie trudne.

-Nie pozwolimy ci więcej być samemu.-usłyszałem.

-Grupowy Uścisk !!!- zarządził Jonghyun rozkładając szeroko ręce.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro