dwadzieścia dziewięć
Blondyn nie mógł uwierzyć, że dziewczyna naprawdę to napisała. Nie chciała spotkać się przez jej wygląd, co było kompletnie dziwne. On czuł, że to najpiękniejsza kobieta na świecie. Prawda była taka, że jakakolwiek wada byłaby niczym w obliczu jego uczuć.
Więc musiał zrobić coś niezwykle ryzykownego.
'spotkajmy się jutro albo zakończ tę głupią zabawę z balonami'
✖✖✖
No nie ty fakerze. Najal don't. Tak w ogóle niedługo koniec, ale ja nic nie mówię :)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro