~.10.~
Znowu to zrobił. Tak bardzo bolało. Nie wytrzymam dłużej mieszkania z tym człowiekiem. Matka nadal nie wróciła, a ja utraciłem już nadzieję, że kiedykolwiek jeszcze ją zobaczę. Patrzę na zegar. Minuty upływają w ślimaczym tempie. Jeszcze 3 godziny do jutra. Po tym czasie będę już pełnoletni. Dlaczego wcale sie nie cieszę...? Kolejne urodziny w samotności. Nikt nawet mnie nie przytuli.
Jimin...
Chciałbym do niego napisać. Bardzo bym tego chciał. Ale telefon, który uderzył w ścianę, rzucony przez nachlanego ojca, nie ma prawa działać.
Siedze przy oknie i patrzę jak lekki wiatr kołysze liśćmi na drzewach.
Jimin, napisze do Ciebie. Znajdę sposób.
Ojciec znów dobija sie do drzwi. Nie mogę od niego uciec...
Wpis z 31 sierpnia 2015 roku
Pamiętnik Jeon Jungkooka
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro