Nareszcie to powiedziałem. Faktycznie nie byłem zawstydzony, a moje policzki zachowały swój naturalny naturalny kolor.
Hyung podniósł głowę i popatrzył na mnie zdziwiony, mrugając oczami. Nie wiedziałem czy był zły, obrzydzony czy zmieszany, ale w jego oczach zobaczyłem dziwne iskierki.
Nie było tematu... -powiedziałem, przerywając ciszę i odwróciłem wzrok. Kątem oka zobaczyłem jednak, że starszy wstaje i nachyla sie nade mną, a po chwili przekreca moją twarz tak, abym patrzył na niego. Teraz powinienem sie zarumienić, ale moje policzki nadal nie zaczynały piec ani szczypać. Jimin zaczął sie do mnie przybliżać, zmniejszając odległość między naszymi ustami. Chciałem czuć jego oddech na sobie, chciałem czuć smak jego ust, gdy już sie zetknął. Obróciłem głowę, uciekając od pocałunku.
Hyung... Bardzo tego chce, ale... westchnąłem.
Ale chcesz to czuć - Pogłaskał mnie po policzku, a przynajmniej tyle widziałem. - Rozumiem, Kookie. Poczekamy- uśmiechnął sie pocieszająco, co od razu odwzajemniłem.

Wpis z 21 kwietnia 2016
Pamiętnik Jeon Jungkooka

------------------------------------------
Odnalazlam sposób na moją wene!
UWAGA
Piosenki EXO
Rozdziały 21-23 są właśnie pisane z EXOsexo