>.2.<
Misiaczek: Hyung!
Misiaczek: Jimin!
Misiaczek: ChimChim!
Misiaczek: Park!
Jiminnie: Jungkook, jestem w pracy
Misiaczek: No wiem
Misiaczek: Ale musisz szybko wrócić!
Jiminnie: Kookie, nie mogę tak po prostu wyjść
Misiaczek: Pani Marta jest w szpitalu
Jiminnie: Co?!
Jiminnie: Co się stało?
Misiaczek: Robiliśmy ciasteczka w kuchni i nagle złapała sie za... Tam gdzie jest serce i powiedziała, że jej duszno
Misiaczek: A potem upadła
Jiminnie: Zadzwoniłeśna pogotowie?
Misiaczek: No tak.
Misiaczek: Toż pisałem, że Pani Marta jest w szpitalu
Jiminnie: No dobra. Nie panikuj Kookie
Jiminnie: Zaraz będę
Misiaczek: Tylko jedź ostrożnie. Nie chce Ciebie tez odwozić do szpitala, hyung
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro