uwu
Lucas
- Cicho bądź - krzyknął Mark. - No mówie ci zamknij mordę.
Potem Haechan zdzielił go patelnią. Mark zemdlał.
- Dziękuję - powiedział Doyung.
-Czy on żyje? - zapytał UwU.
- Żyje walnij go mocniej - powiedział Yuta.
- Głodny jestem - powiedział Winko.
- Zjedz Marka - powiedziałem.
- Kanibal - Winko.
- A spadaj na drzewo - powiedziałem. - Idziemy sie przejść na jakieś żarcie.
______________________
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro