Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Dziwicc

Taeyong

Czasami myślę czemu SM mnie tak nie lubi. I czemu to ja muszę się nimi zajmować. Lucas wziął na głowę jakiś garnek i chowa się przed Renjunen, który ewidentnie chce go zabić łyżką. Tylko zastanawiam się skąd on ma ten garnek. Jisung bije Czitafona pluszowym muminkiem Renjuna, a Jaemin dalej leży na podłodze. Johnny dalej boi się o tego ptaka. A no i Marek rozmawia sobie z Marylą. O boże. Chcę do domu.
- Ała kto tu postawił Haechana - krzyknął Johnny, na co Hendery wybuchł śmiechem.
- Hmmmm - Chenle.
- Hmmmm - Jeno.
- Hmmmm - Maryla.
- O co wam chodzi - zapytałem.
- Co - Chenle.
- Okej to by było na tyle - powiedziałem.
- Uwaga proszę zapiąc pasy niedługo lądujemy - powiedziała pani z głośnika, na co wszyscy jękneli. - Tak wiemy, że są państwo niezadowoleni, my też

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro