Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

• Johnny x Jaehyun • [ M ]

Top : JOHNNY
Bottom : JAEHYUN

- Johnny-ya, jak ludzie teraz uprawiają seks? - spytał Jaehyun, a jego ręka powoli zaczęła wędrować do uda starszego. Johnny przełknął ślinę i starał się nie złapać kontaktu wzrokowego z drugim, ponieważ Jung wyglądał, jakby pytał o to, zamiast powiedzieć prosto z mostu.

- Dajesz, jak się pieprzą? - chłopak usiadł okrakiem na przyjacielu, ocierając się o jego krocze. Johnny się speszył i nerwowo przełknął ślinę. Młodszy chłopak wciąż się ocierał, zaczął kusić Seo, co kochał najbardziej. Amerykanin¹ w końcu się poddał.

- Ty chcesz tego, prawda?

Jaehyun nieśmiało kiwnął głową, przygryzając dolną wargę. Na usta starszego wkradł się chytry uśmiech, a ich właściciel nachylił się do pocałunku. Jaehyun'a zadziwił gest Suh i uroczo wydął wargi.

- Jeśli chcesz się pieprzyć, to to wszystko musi zniknąć. - powiedział, wskazując na ich ubrania. Jaehyun kiwnął głową i zszedł z chłopaka zanim zaczął się rozbierać. Johnny spojrzał na ostatni element jego ubioru, jakim były bokserki. Ich materiał już był mokry, Seo zachichotał i je ściągnął, ukazując twardniejącego członka.

- Jakim cudem jesteś taki twardy?

- Nan molla²

Johnny potrząsnął głową i zdecydował sam też się rozebrać. W końcu, co to za zabawa z ubraniami na sobie? Mężczyźni powrócili do wcześniejszej pozycji, a starszy ułożył dłoń na udzie Junga i jego pełne wargi powędrowały do szczupłej szyi. Jaehyun szybko złączył ich wargi w gorącym pocałunku, na co otrzymał szybką odpowiedź. Suh pogłębił pieszczotę i poczuł, że chłopak znowu się o niego ociera. Nie wydawało się, by Amerykaninowi przeszkadzało, że to on dominuje w pocałunku. Johnny smakował ciepłe i wilgotne wnętrze jego ust, używając języka. Jaehyun odpowiedział mu cichym jękiem, wiedział, że będzie mu dane być top, więc pozwolił swojemu partnerowi ze sobą, co tylko mu się podoba.

Johnny zmusił go do leżenia i usiadł na niższym okrakiem, górując nad nim. Uśmiechnął się szeroko między pocałunkami, słysząc coraz głośniejsze jęki i odgłosy rozkoszy, co go jeszcze bardziej podniecało.

Przeszedł do jego szyi, przygryzając i ssąc jego skórę i zostawiając kilka sinych śladów. Johnny czuł satysfakcję, w końcu mógł ponownie oznaczyć swojego chłopca. Jung, któremu się podobało uczucie towarzyszące zostawianiu śladów na wrażliwej skórze przez starszego, powodowały u niego odgłosy przyjemności, kiedy wyczuł drażniący go palec, który po chwili poczuł w sobie.

Suh był trochę niecierpliwy, pieprząc przystojnego chłopca, który był tylko jego. Jaehyun należał do Johnny'ego, a Johnny był Jaehyuna, ale on nie chciał w żaden sposób zranić chłopaka. Dochodziły kolejne palce, wyższy obrał według swego uznania czas, by odpowiednio przygotować pasywa, aż Jaehyun nie zmusił go do włożenia ich głębiej, przez co prawdopodobnie otarł się o jego prostatę. Jung odrzucił głowę do tyłu i wygiął plecy w łuk, kiedy Johnny poruszał w nim palcami.

- O-oh d-daddy

- You want some milk?

Johnny jeszcze przez chwilę rozciągał Jaehyuna, po czym wyciągnął z niego palce. Bottom mruknął, mając poczucie pustki, ale szybko się zreflektował, czując, że coś większego próbuje w niego wejść. Jak zwykle, Johnny drażnił wejście młodszego, nie spiesząc się wcale. Jaehyun potrzebował doświadczyć najpierw tej gry wstępnej przed nadejściem najlepszego. Amerykanin niespodziewanie wszedł całą długością, czego Jae się do końca nie spodziewał. Z jego ust wydostał się przeciągły jęk, gdy w końcu poczuł go w sobie i oznajmił starszemu, że może już zaczynać.

Johnny zaczął się powoli poruszać, w tym czasie zostawiając na bladej piersi chłopaka więcej czerwonych śladów. W pokoju wzrosła temperatura, a dźwięk obijających się ciał i ich jęki były na tyle głośne, że prawdopodobnie sąsiedzi już wiedzieli, co się dzieje w sypialni. Starszy nieco zwiększył tempo, aż Jung wygiął plecy w łuk i przymknął powieki. Zrozumiał, że trafił idealnie w czuły punkt partnera, więc kontynuował swoją czynność, dostarczając jeszcze więcej przyjemności młodszemu.

- T-tak, o-oh, mocniej. - zaskomlał Jaehyun, kropelki potu spływały po jego rozgrzanym ciele, jego paznokcie wbiły się w plecy Suh, zostawiając czerwone zadrapania. Widząc jego chłopca pod sobą, nie zamierzał już dłużej czekać, jeszcze zwiększył tempo, uderzając w niego mocniej i głębiej.

Niewiele później Jaehyun doszedł jako pierwszy, a po nim jego chłopak. Rozkosz na twarzy niższego to było to, co Johnny chciał oglądać i podziwiać. Ciężko dysząc, wyszedł z niego, gdy już się nieco uspokoili, Jaehyun wyglądał, jakby się relaksował delikatnym dotykiem drugiego. Johnny zgarnął włosy, które opadły Koreańczykowi na oczy i złożył na jego twarzy słodki pocałunek. Na zmęczonej twarzy chłopaka zawitał uśmiech i zebrał w sobie siłę, by powiedzieć:

- Gdzie moje "Kocham cię", Johnny?

Starszy cmoknął go w usta i zamknął w szczelnym, ciepłym uścisku.

- Kocham cię, skarbie.

¹określenia "Amerykan" tutaj używam tylko w stosunku do Suh Johnnego
²koreańskie "nie wiem" nieformalne

Ok, udało się kolejne tłumaczenie, tu już jest lepiej niż w poprzednim bo tam nie wiem co się stało

Smut Yuta x Taeyong: 24.03.2019

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro