Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Zeszyt z sekretami - Foiria


Sekret nr. 68: Alison Stones kocha się w Tobiasie Smith od drugiej klasy gimnazjum, jednak on uważa ją za dziwaczkę i nią gardzi.

Zanotowałam w moim zeszycie. Zeszycie z sekretami. Ja, Nathalie Green, posiadałam wiedzę absolutną. Sekrety połowy szkoły.

Na ten musiałam akurat wyjątkowo ciężko zapracować. Alison bowiem była jedną z popularniejszych w naszym liceum i nie rozpowiadała swoich sekretów na prawo i lewo. Jednak jak to mówią, każda plotka ma w sobie trochę prawdy, a ta o miłości Stones do Smitha zawierała jej chyba najwięcej. Nie wspominała tylko o obrzydzeniu Tobiasa do Ali.

Plotka ta to także broń na Stones. Cała operacja była nawet łatwa, jednak długotrwała. Stworzyłam konto na facebooku, napisałam do owej dziewczyny i zaprzyjaźniłam się z nią, jako ktoś mieszkający setki kilometrów od niej. Po miesiącu wyznała, że kocha się w Tobiasie, ale ten nic do niej nie czuje. Fakt, że chłopak strasznie jej nie lubi doszedł podczas mojej ostatniej rozmowy z nim.

Tobias Smith był bowiem od dwóch miesięcy moim oficjalnym chłopakiem, bo, jak przystało na popularną dziewczynę, miałam chłopaka i to naprawdę przystojnego. Przydawał się, zwłaszcza do poznawania czyichś sekretów. Od zawsze był w paczce popularnych, znał ich wszystkich na wylot i nawet uważał paru za swoich przyjaciół. Mówił mi o nich wszystko, a zwłaszcza po alkoholu. Był naiwny, ale to nie jego wina, że jestem taką suką.

Zamknęłam zeszyt i, trzymając go w ręce, ruszyłam chodnikiem w stronę mojego domu. Na ławce usiadłam tylko, by zapisać moją nową zdobycz. Byłam tym tak podekscytowana, że zaraz jak Tobias stracił mnie z oczu usiadłam na niej i zapisałam to jakże piękne zdanie.

Alison Stones kocha się w Tobiasie Smith od drugiej klasy gimnazjum.

Alison Stones jest zakochana w Tobiasie Smith.

Alison kocha Tobiasa, a on nią gardzi.

Była to moja przepustka do zawładnięcia Alison, jeśli będzie mi się sprzeciwiać.

Zajęta moim wewnętrznym szczęściem i podziwem dla mojej osoby, naglę zderzyłam się z jakimś męskim ciałem. Popatrzyłam przed siebie i zobaczyłam chłopaka w moim wieku i nawet z mojej szkoły. Chyba miał na imię Trey, albo Troy. Nie wiem, nie pamiętam.

 - S-Sorry - wybełkotał, pocierając dłonią kark i próbując na mnie nie patrzeć.

 - Nic nie szkodzi - zbyłam go i odeszłam w swoją stronę.

Nie miałam teraz ochoty na rozmowę z kimkolwiek. W tym momencie chciałam wychwalać swój wielki intelekt i pomysłowość, którymi posłużyłam się, wymyślając mój kochany zeszyt sekretów.

Był on bowiem pewną taktyką. Taktyką, która miała utrzymać mnie w czołówce najpopularniejszych uczniów na bardzo długo. Była ona bardzo prosta. Na początku po prostu zebrałam parę dużych sekretów szkolnej elity, a później jeśli ktoś mi zagrażał - szantażowałam go. Przyjemne, co nie?

Taktyka ta była od ostatniego roku całym moim życiem. Skupiałam się głównie na znajdowaniu jak najbrudniejszych ludzkich sekretów i już powoli nie obchodziło mnie, czyje są. Ważne była wielkość sekretu i trudność jego zdobycia. Najwyraźniej zaczynałam powoli to kochać.

A wszystkie zdobyte sekrety uwieczniałam koślawym pismem w moim zeszycie z szarą okładką. Był moim skarbem i całym życiem.

Dlatego też tak bardzo spanikowałam, kiedy zauważyłam, że nie mam go w rękach.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro