Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

∆1∆

//Mal//

Właśnie idę do gabinetu Bena, aby zapytać, czy znajdzie się też stypendium dla Henel, bo załatwiłam jak narazie stypendium dla Hadi'egi i pokój dla niego dlatego mam też zamiar postarać się o to samo dla Henel.

-Cześć Ben- powiedziałam do narzeczonego wchodząc do jego gabinetu i witając się z nim całusem.

-Cześć Mal- odparł Ben i odwzajemnił całusa.

-Mam do Ciebie pytanie , bo pamiętasz jak zgodziłeś się na to, aby Hadi uczył się w Auradonie i mieszkał w tutaj?

-Tak, a coś się stało? - zapytał trochę zaniepokojony Ben

-Nie, no jasne, że nie, ale chciałbym się Ciebie zapytać, czy byłoby by miejsce dla Henel to jest  jego najlepsza przyjaciółka , a jej ojciec to Mrok i jej ojciec przyjaźni się z moim i kiedyś on oddał właśnie Henel w ręce mojego taty, ale gdy tata był skazany na mieszkanie na Wyspię Potępionych to Henel została z Persefoną i Hadi'm i są to najlepsi przyjaciele

-Czyli chciałabyś, aby Henel mieszkała tutaj i uczęszczała do naszej szkoły, tak? - zapytał Ben, aby się upewnić.

-Tak

-No dobrze

-Czyli, że tak? Dziękuję! - wykrzyknęłam i rzuciłam się na Bena jak mała dziewczynka i go przytuliłam.

-Nie ma sprawy Mal- powiedzia Ben śmiejąc się przy tym.

~~~~~~~~

Właśnie przygotowałam stypendium dla Henel i Hadi'ego i chciałbym im to dzisiaj osobiście wręczyć i tata miał ich o tym powiadomić , ale wolę , aby mieli niespodziankę więc zadzwonię szybko do taty i zapytam, czy mogę dizisajj przyjść do niego, do Hadesu, aby wręczyć im te stypendia.

*Rozmowa Mal i Hadesa*

Ja( Mal) : Hej tato

Hades: Cześć córeczko, czy coś się stało?

Ja: A , czy musiało się coś stać, żebym musiała dzwonić?
Nie stało się nic, ale chciałam zapytać, czy już powiadomiłeś Henel i Hadi'ego o tym, że chcę im wręczyć stypendia do szkoły w Auradonie?

Hades: Nie, ale jeśli chcesz to mogę im powiedzieć teraz, bo są akurat w domu

Ja: Nie i nie mów im tato. Przyjdę tato dzisiaj do Ciebie do Hadesu, aby wręczyć im te stypendia osobiście i chcę, aby była to dla nich niespodzianka, dobrze?

Hades: Jasne, ale przyjście tu to kawał drogi

Ja: Dla człowieka może tak, ale nie dla smoka. Zamienię się w smoka i polecę tak, okej?

Hades: Dobrze, to keidy będziesz?

Ja: Umówmy się, że za 2 godzinki będę, dobra?

Hades: Oczywiście Mal. Jesteś wspaniałą córką i jescze raz dziękuje

Ja: Nie musisz tato dziękować, bo ja chce im dać tylko szanse, aby poznali życie w Auradonie

Hades: Jesteś wspaniałą córką

Ja:Wiem i na dodatek skromną

Hades: No. Córuś , ja muszę już kończyć, bo mam parę spraw jeszcze w Hadesie więc do zobaczenia potem, tak?

Ja: Tak tato. Pa i kocham Cię

Hades: Ja Ciebie też. Pa

~~~~~~~~

I jak?

Podoba się?

Skomentujcie

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro