Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

25

Dalia otwarła oczy, I rozejrzała się po miejscu w którym jest, nie było to to samo miejsce co wcześniej, było tu bardzo kolorowo, po chwili rozglądania się po okolicy Dalia zauważyła Emyly.

-Emyly! Hej!

Emyly uśmiechnęła się I pomachała, za nią stał Aiden I także pomachał Dali. Dalia do nich podbiegła.

-co ty tu robisz Dalia? do tej krainy trafia bardzo mało osób, I zazwyczaj są to dzieci w wieku 12/13lat .

-nie mam pojęcia, jedyne co pamiętam to że przytuliłam się, do Alana i, hmmm potem trafiłam tu .

-...

Emyly nie wiedziała co powiedzieć, więc milczała a Aiden razem z nią .

-?

Dalia spojrzała ze, zdziwiony wzrokiem na Emyly.

-co?

-nie nic, dziwie się że nic nie odpowiedziałaś.

-a ostatnio się coś, ze mną dzieje ale nie martw się.

Powiedziała lekko podenerwowana, Emyly.

-zawsze gdy ktoś mówi nie martw się, to zaczynam się martwić.

Pomyślała Dalia.

-no dobra, ale na pewno wszystko okej?

-Tak

-Dobra dziewczyny, muszę coś ogarnąć do zobaczenia.

-pa

Powiedziały dziewczyny machając Aidenowi .

-wyglądasz bardziej ludzko, czekaj nie zauważyłam tego, nie masz swojego wyświetlacza!

-e co? Serio

Powiedziała Emyly która zaczeła udawać idiotkę.

-jak ja widzę a tak nic nie widzę, powinnam iść wymienić części, e jest tu jeszcze Aiden? Aiden!

-Emyly...

Dalia położyła rękę, na ramieniu Emyly.

-Widzę że coś cię trapi.

-mnie nie, w ogóle w ogóle... Może trochę.

Emyly spojrzała na trawę, zaczął padać śnieg a Emyly zaczęły łzawić oczy.

-czy czy ty płaczesz?

-...

Dalia przytuliła Emyly jak najmocniej I poczuła.

-Gdzie twoja metalowa blacha?

-metalowa blacha?e tutaj .

Emyly podwinęła koszulkę, miała ludzkie ciało.

-To zaszło aż tak daleko!

-co zaszło tak daleko?

-muszę ci w końcu powiedzieć a więc.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro