21
Pov : Alana
Alan wpatrywał się w, Dalię gdy nagle zniknęła.
-chyba zasnęła.
-Prawdopodobnie
Powiedział Teri bawiąc się z, Puki i Eleonorą.
-Właśnie Eli...
-co ja?
Zapytała dziewczyna.
-ile ty masz lat w ogóle?
-po co ci ta informacja!?
-Tak pytam bo,chciałabym wiedzieć
-ale nie,przestaniesz mnie lubić?
-obiecuje
Powiedział spokojnie, Alan
-a więc, 12.
-jesteś, o 3lata młodsza.
Powiedział z uśmiechem na twarzy, Alan .
-myślałam że przestaniesz mnie lubić,
-czemu?
-ludzie mówią,że wyglądam na 15,a jak się dowiadują ile mam naprawdę, to przestają mnie lubić.
-przykre... bardzo przykre.
-wszystko dobrze?
-eee tak
-ała, Puki
Powiedział Teri, który został zmiażdżony przez Puki.
-Puki, zejdź z Teriego !
-Puki schodzi z Teriego Eli.
-grzeczna Puki, choć tu.
- dzięki Eli.
-niema sprawy.
-idziemy do Emyly?
Zapytał Alan
-No nie wiem tak średnio lubi, ludzi.
-no chodźcie
Powiedziała Eli.
-dobra dobra czekaj .
-Hej Emi
Powiedział lekko zestresowany, Teri.
-Dawno się nie widzieliśmy, widziałeś gdzieś może Aidena?
-nie.
-Aiden ! Właśnie jak byliśmy z Dalią I Eli, to mieliśmy Aiden tylko że był osłabiony, usłyszeliśmy krzyk pobiegliśmy tam I, poznaliśmy Eli a jak wróciliśmy, to już go nie było.
-Musimy go znaleźć, Alan I Eli lepiej wracajcie do normalnego świata.
-Ale nie wiem gdzie jest moje zwierze duchowe.
-Puki znajdzie Irenkę!
Krzyknęła puki, I gdzieś pobiegła.
-Dobra dzieci to wy, zostańcie z Terim a ja poszukam Aidena.
Emyly nagle zniknęła.
-znowu jesteśmy sami,chcecie się w coś pobawić?
Powiedział lekko zakłopotany, Teri.
-niech będzie, zagrajmy w chowanego.
-Teri liczysz do 30,a ty Alan idziesz że mną.
Teri zaczął liczyć, a dzieci pobiegły do jakiegoś krzaka.
-chcę porozmawiać bez Teriego , przez chwilę.
-o czym?
-kim jest Aiden po 1.
-Tworem Oliviera.
-Aiden jest zły?
-nie, Aiden jest super
Alan zaczął opowiadać , co się stało przed tym jak, Dalia I on spotkali Eli.
Pov:Emyly
-Muszę sprawdzić u Oliviera, w zamku , może będzie tam!
1,5min później.
-jestem, muszę się także odegrać za, Dalię.
Dalia podeszła do, drzwi zamku Oliviera, słyszała że środka głos Aidena.
-wiedziałam że tam będzie,muszę się odegrać,na Olivierze za Dalię
Emyly powoli weszła do zamku I zobaczyła Aidena
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro