Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 12. Zasłabnięcie.

Dziś mieliśmy mecz z Azul. Wkurzało mnie to krwawienie z nosa i ciągłe osłabienie. Nie chce nikomu o tym mówić. Jeszcze zaczęli by się martwić. Szczególnie El Matador i Trener. Obecnie przebierałem się w szatni z chłopakami. Skoczyłem jeszcze do łazienki się załatwić. Po wykonaniu potrzeby zacząłem myć ręce. Kiedy je wytarłem zauważyłem swoje odbicie. Krew mi znowu leci z nosa. Od razu wytarłem ją i przemyłem miejsce by nikt nie zauważył śladu od krwi. Po czasie dotarliśmy na boisko. Po odgłosie gwizdka zaczął się mecz. Starałem się i to bardzo. Jednak w pewnej chwili zemdlałem.

(Perspektywa El Matadora)

Odwróciłem się w stronę Shakera. Przeraziłem się. Przy moim partnerze była większość zawodników. Z Supa Strikas jak i Azul. Podbiegłem szybko i kucnąłem przy Shakerze. Był nieprzytomny, a z jego nosa leciała krew. Bałem się i to bez żartów. Gdy ratownicy zabierali Shakera pobiegłam za nimi. Nie chciałem i nie mogłem zostawić ukochanego samego.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro