xvii. the girl that got away
— dwudzieste zamówienie —
° robiłam tę w przerwach od sporego malowanego projektu i nie sądziłam, że tak fajnie uda mi się ją wykończyć. nie będę kłamać, jestem wielką fanką kolorów! zazwyczaj mam problem z zielonym, bo taki trochę nudny kolor, ale fajnie pracuje z tym pomarańczem
° czy ktoś może mi powiedzieć jak działają powiadomienia na wattpadzie współcześnie?? bo ja już widziałam od dawna, że coś jest nie tak, ale wczoraj to była jakaś tragedia. czemu dostałam 100 powiadomień o jakimś fanficu o Maliku, który widzę pierwszy raz na oczy??? gdzie to wyłączyć??? ja te powiadomienia dostaję też na maila, to była jakaś masakra. próbowałam wyciszyć i zablokować autorkę i ciul, nic nie pomogło, wciąż przychodziło. nie mam tej ksiązki w bibliotece nawet, więc czemu???
° ostatnio dawno nie shitpostowałam, więc ten, nie wiem, czy wiecie, ale na okładce tej okładkowni jest Yena i bestie właśnie uwaliła sobie karierę taką głupią decyzją hcsjvkgs how the hell, to przeszło przez jej management, naprawdę nie rozumiem. najzabawniejsze jest to, że ta piosenka nawet nie jest dobra
— wszystkie znaki na niebie wskazywały na to, że Wicked Love powinno być singlem, więc coś poszło nie tak. to byłoby idealne rozwiązanie, pięknie spoiło dziurę w jej dyskografii i stanowiło zgrabny most między słodkim pop-rockiem pierwszych dwóch singli i gorzkim r&b, jakim było Love War. dla zachowania komiksowej estetyki pierwszych teledysków, która swoją drogą wyróżniała ją nieco na rynku, można było wykorzystać prostą fabułę o przejściu na złą stronę mocy z powodu złamanego serca. to wszystko się tak pięknie spaja, że to nawet zabawne.
— dodatkowo umówmy się Yuqi strasznie podwyższa głos na swoim featcie i jej głos traci wszystkie cechy, jakie go zazwyczaj wyróżniają. ponownie, wsadzenie jej jej na drugi wers Wicked Love, najlepiej z poranną chrypą (dla kontekstu — spora część artystów nagrywa najniższe partie utworów z rana, często nie są w stanie odtworzyć już tak niskiego dzwięku później) było oczywistym i od razu nasuwającym się rozwiązaniem
— nie wspominając o tym, że Wicked Love was outstreaming on spotify, to jest już dopiero żenujące hgsaj
— to jest szkoła sabotażu singli imienia Taylor Swift, nie żartuję, choć chyba Yena ją pobiła tym razem lmao
° to chyba dobre miejsce na wylewanie swoich żali (bo mnie w muzyce najbardziej interesuje marketing lmao), zazwyczaj robię to moim znajomym i oni kiwają głową i ignorują lmaooooo
— 28–29.06.2023 —
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro