𝘺𝘰𝘶𝘳 𝘢𝘴𝘴
Byłaś w swoim żywiole, podczas gdy ja byłem twoim cieniem. Myślałaś, że dałem sobie z tobą spokój, ale to był dopiero początek.
Nasz początek.
Początek naszego nowego rozdziału, gdzie oboje jesteśmy zbłąkanymi duszami, grzesznikami i partnerami w naszej małej zbrodni.
Złożyłem obietnice i byłem gotów ją spełnić.
Byłem gotów sprawić ci ból fizyczny, zmusić cię do klęczenia na bolących, posiniaczonych kolanach. Byłem przygotowany na twoje błagania, ale nie byłem gotów pokazać ci co to znaczy litość.
Bo dzisiejszej nocy, twój cień sprawi, że będziesz cierpieć, a z twoich oczu popłyną gorzkie łzy.
Zgrzeszyłaś zbyt wiele razy w moim towarzystwie i nie zasługiwałaś na przebaczenie.
Do zasługi dzieliła cię bardzo długa i kręta droga, kochanie. Ażeby móc zacząć po niej stąpać, musiałaś poznać prawdziwą definicje bólu, którą mogłem przedstawić ci tylko ja i nikt inny.
Pokazałem, przedstawiłem i usłyszałem.
A ty poczułaś...
Kurewskie pieczenie i moją dużą dłoń, zadająca kolejny cios w twój tyłek.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro