• Rysunek i malarstwo •
Witajcie moje szkieleciki!
Dzisiaj na środowych zajęciach z rysunku i malarstwa nie rysowałam.
Ja wręcz zapie#dalałam po płótnie.
W ciągu zaledwie czterech godzin lekcyjnych udało mi się dokończyć martwą naturę i od zera naszkicować modela.
Boi I am fast.
J
estem sobą dzisiaj przerażony.
Nadrozdziałowo: skończyłem jeszcze pracę przed wszystkimi innymi i ostatnią lekcję spędziłem na rysowaniu Shreka na swojej paletce.
Bo wiecie, haha warstwy akryli...
To cholerstwo tak trudno schodzi ;-;
Watt ofc przekręca zdjęcia.
Bajo! Do następnej części!
~ wasz Nokturn
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro