• BARDZO spóźniony Mermay •
Witajcie moje szkieleciki!
TAK WIEM WIEM, MAMY LIPIEC.
A wyzwanie syrenkowe jest w maju...
Publikowalamn to na czas na instagramie, przysięgam u_u
To przez mój głupi zastój na wattpadzie, ale próbuje to wszystko teraz nadrobić jakoś.
Nie byłam w stanie robić codziennych wyzwań na Mermay, ale i tak postanowiłam jakoś celebrować ten syreni miesiąc. Postanowiłam, że przedstawię moją szóstkę ulubieńców jako różne, morskie stworzonka ~
Przy wybieraniu stwordenia dla Perryego zastanawiałam się przez chwilkę, ale dla Bangsa to od początku było jasne i oczywiste uwu
Derwan to mały, poturbowany rekin. Dla Sirii robiłam długi research i zdałam sobie sprawę, jak bardzo meduzy są podobne do aniołów...
No bo heloł, potrafią żyć bardzo, BARDZO długo, wyglądają niepozornie, choć są zabójcze i część z nich ma nawet świecące kręgi, przypominające aureolki u_u
No czyż to nie jest okazały nimb!?
Od dziś meduzy to ziemskie anioły, gołębie są przereklamowane
No i ostatnia parka, Luxath jako płaszczka i Orion jako ośmiornica. Bardzo przyjemnie się pracowało nad wszystkimi świecącymi efektami dla tej diwy. To było wiele warstw na komputerze...
Nadrozdziałowo: rel mem
Bajo! Do następnej części!
~ wasz Nokturn
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro