Wytłumaczenie(?)
Yo!!!!
Da się tak trochę zauważyć, że mnie w pewien sposób nie ma. Rozdziały od bodajże dziesięciu dni się nie pojawiają. Odpowiadam na komentarze dzięki aplikacji, z której na telefonie też już rzadko korzystam. No, ale do rzeczy.
Mam pewne małe problemy. Po pierwsze ciężko znaleźć możliwość wejścia na komputer, bo siostra go okupuje ;-; Drugą sprawą jest to, że przestało mi to sprawiać aż taką przyjemność. Jasne cieszę się, gdy wam się podoba, ale po prostu nie raz pisanie jest dla mnie ciężkie, bo jest to ostatnio na siłę. Trzecia jest taka, że nie potrafię pozbyć się pewnego złego nawyku przez co mam problemy. Można by powiedzieć nawet, że to uzależnienie, ale okey nie ważne. Ostatnią sprawą jest szkoła. Zbliża się nieubłaganie, a ja dalej nie wiem gdzie mam iść za rok. Dręczy mnie to nawet w koszmarach -.-
Podsumowując tą moją całą gadaninę. Nie zawieszam. Rozdziały w dalszym ciągu będą się pojawiać, ale rzadko. Odstępy czasowe między nimi mogą być duże, ale będą się pojawiać.
Przepraszam was strasznie za to. Wiem jestem nieodpowiedzialna, nie raz wkurzająca, a w dodatku niesystematyczna i prawdopodobnie was to zaczyna irytować, ale proszę przebolejcie dla mnie ten okres, gdy po prostu sobie trochę nie radzę. Powinno się to ustabilizować, gdy pozbędę się problemu ze szkołą. Resztę jakoś przeboleje, a nawyku się chyba w końcu pozbędę, bo nie wychodzi ani mi na dobre, ani innym.
To chyba już wszystko... No, ale jak coś będę pisać c: Jeszcze raz was strasznie przepraszam za moje okropne humorki.
Bayooooo!!!!!!
Kazenakii
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro