Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 23

- Yyy... Tak widzimy się - powiedziałam i uśmiechnęłam się.

*

Podczas kolejnej przerwy zaczęłam rozmawiać z Lili.

- Lili..??

- Tak - powiedziała i miło się uśmiechnęła.

- Co byś zrobiła jakby szkolny przystojniak Tom Willson zaprosił cię na jutrzejszy szkolny bal...??

- Co!??... No nie mów.

- No mówię..!

-Wiedziałam, że wpadłaś mu w oko..!! Ale zgodziłaś się co nie!!?

- Tak, ale.. Nie jestem pewna.. Zdaje mi się, że z nim jest coś nie tak.

- Co nie tak!! .. Ty jesteś głupia.. Nie przesadzaj.

- No, ale ci tacy idealni zawsze mają jakieś sekrety...

- A nie przejmuj się... Tylko się ciesz.

Na tym skończyła się moja rozmowa z Lili, chociaż ona mówiła, że nie mam się co przejmować coś mi nie daje spokoju... Czuję się jakby coś ukrywał. Moim zdaniem idealni mężczyźni nie istnieją, a on jest właśnie... Taki.. Idealny, dobrze zbudowany, zabawny, miły, mądry... Z nim naprawdę musi być coś nie tak. Nie wiem jakim cudem ja się kiedyś w nim zauroczyłam. Tak naprawdę odechciało mi się iść na ten bal.. Ale pójdę.. Z grzeczności.

*

Reszta dnia minęła całkiem spokojnie nikt mi nie przeszkadzał siedziałam sama w domu (bo Carlos poszedł do Sary), trochę nudno pogadała bym z kimś.. Jak chciałam tak mam, bo nagle zobaczyłam jak okno zaczyna się otwierać.

- Cześć Jeeeef - powiedziałam, jednak nie zobaczyłam w oknie Jeffa

- Cześć Kate.. - powiedział i zaczął się śmiać.

- Cześć, co ty tu robisz Jack ??  Po co przyszłeś..

- A tak Jeff.. tak jakby.. no.. kłóci się z Slendim więc przyszedłem pierwszy żeby zobaczyć jego minę jak przyjdzie.

- No fajnie czyli przychodzisz żeby znowu pokłucić się z Jeffem.. tak??

-No nie dokońca..

-Chciałem z tobą też pogadać tak na osobności..

- Aha dobra.. A o czym chcesz gadać ??

______________________________________

Cześć tu Gabi, jak myślicie o czym chce gadać Jack.. Dawajcie propozycje w komach..

PS.. Już z moim Wattpadem wszystko okey więc mogę dodać rozdziały.. Jeeej.. A więc dodam trzy rozdziały łącznie z tym, a jutro wieczorem ostatni z pięciu żebyście mieli czas na napisanie propozycji, o czym chce pogadać Jack z Kate 😘😘😄

Dzięki, że tyle wytrzymaliście bez rozdziałów... aż się dziwię, że jeszcze mnie nie zabiliście xd..

Do kolejnego.. 😍😍💞💞


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro