Przepraszam...
Chciałabym was przeprosić za to, że na razie nie będzie rozdziałów... Wiem jaka ja jestem raz mówię, że systematyczność raz, że nowego rozdziału nie będzie i tak dalej, i tam dalej....
Ale tym razem po prostu nie chce... nie mogę pisać... Chcę sobie troszkę odpocząć.... Znaczy nie odpocząć... Po prostu nie mam czasu... tak jakby, no to takie skomplikowane..
A więc kończąc na razie nie będzie rozdziałów...
Ale mam dla was dobrą wiadomość... 4 maja pojawi się pod rząd 5 rozdziałów... Mam nadzieję, że to wam jakoś to wynagrodzi...
Do kolejnego rozdziału.. Gabi
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro