#3 Jezu tak!
Zayn: Mary?
Zayn:Przepraszam, ale wczoraj do pokoju przyszedł Liam i zabrał mi telefon i kazał spać.
Zayn: Hej? Wszystko w porządku?
Zayn: Prosze odpowiedz
Zayn: Przepraszam tak bardzo
Ja: Zayn przepraszam. ,,Rozmawiałam'' z ojcem
Zayn: Jeju a ja sie bałem ze coś ci sie stało, albo sie obraziłaś
Ja: Bardziej byłam smutna niż zła
Zayn: a o co chodzi z tym ,,Rozmawiałam''?
Ja: Nie ważne. Co teraz robicie?
Zayn: Czekamy az pizza sie upiecze. Chcesz troche?
Ja: Jasne XD
Zayn: Gdzie mieszkasz?
Ja: co?
Zayn: wybacz.. To zabrzmiało tak pedofilsko.. zapomnij
Ja: Nie. Nie o to chodzi. Poprostu mam trudną sytuacje w domu i wiesz... jeśli byście tu przyszli mój ojciec mógłby wam coś zrobić, a ja nie dałbym rady go powstrzymać. Zresztą jest teraz pijany, czyli jest jeszcze gorszy...
Zayn: O boze... ale nic ci nie jest? Nie zrobił ci nic?
Ja: ...
Zayn: Jprdl jestem durniem... mieszkasz w Londynie prawda?
Ja: Tak
Zayn:Prosze podaj mi adres... zabiore cie stamtąd
Ja: dam rade... jeszcze tydzien i będę pełnoletnia. Wtedy będę wolna i się wyniosę do Luke'a
Zayn: Kim jest Luke?
Ja: Przyjaciel
Zayn: Przyjaciel czy chłopak?
Ja: hahahaha Luke jest gejem 😂 mowi ze wolałby przelecieć nauczyciela wf'u niż mnie
Ja: zresztą od mojej brzydoty nie dziwie mu się
Zayn: Daj spokój... Na pewno jesteś piękna
Ja: Chcesz zdjecie?
Zayn: pokaż się :)
Ja:
Ja: masz.. tylko nie obrzygaj telefonu
Zayn: O.MOJ. BOŻE
Ja: Tak wiem. Przenośne gòwno w sparyu
Zayn: Nie. Jestes piękna, śliczna. Jezus Maria 😍 Twoje oczy😍
Ja: Nie kłam. Nie lubie kiedy ludzie kłamią...
Zayn: Nie kłamie. Jestes prześliczna
Ja: zdjęcie zrobione dwa dni temu. Przed tym kiedy ojciec mnie pobił. Teraz mam wielkiego siniaka na policzku
Zayn: Daj mi swoj adres. Zabiorę cię stamtąd.
Ja:nie potrzebnie
..............
Nieznany numer: Daj mu ten pieprzony adres, bo sie zesra ze strachu o cb. H.
Zmien nazwe kontaktu na: Harry
Ja: Co?
Harry: No umiesz czytac cnie?
Ja: noo
Harry: daj mu ten adres bo zaraz sie posika ze strachu
Ja: Niby czemu?
Harry: wiesz ile on juz o tobie wie? O moj Boże... sprawdził wszystko co było możliwe. Facebook, Twiteer, Snapchat itd. Posika sie jesli mu tego nie dasz
Ja: oh.... Boję sie.. normalnie stalker jakiś xD
..................
Ja: Zayn?
Zayn: Tak?
Ja:chcesz ten adres?
Zayn: jezu tak!
Ja: Black strret 6A
Zayn: będę z obstawą... za chwilę
XXX
Witam.. jak rozdzial? Jak dzien? Jak zycie? 😘😘😏😏
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro